Słonko jest za oknem co cieszy, szkoda że wyższe temperatury nie idą w parze. Rosa na trawie utrzymuje się przez cały dzień być może to wynik 10 minutowych też deszczy, których nie zauważam siedząc w domu.
Liście krzewów zaczynają się przebarwiać, co prawda rabata róż jeszcze pięknie kwitnie i ma dużo pąków kwiatowych, ale w powietrzu wyczuwa się już jesień. Mam taka odmiane hortensji ktora ma ciężkie kwiaty i schylają się do samej ziemi , trzeba co cięższe podwiazywać. W tym roku nie dostały pięknej barwy tylko część być może od deszczu dostała brązowo zgniły kolor. A szkoda bo ubarwiły jesienny ogród. Tuje też dostały dużo żółtych liści. Nie było kiedy dokonać oprysków przeciw chorobą grzybową. Jak nie za gorące temperatury, to opady deszczu. Kupując warzywa wczoraj na rynku Pan powiedział że nigdy mu seler nie gnił na polu, a w tym roku co trzeci. Cebula też zaczyna gnić. Ciężko też rolnikom z tymi chorobami roślin. Oby inne okopowe uchronił się od tych chorób, gdyż stanowią podstawę zimowej diety, bynajmniej u mnie. W domu mam 16 stopni, zimno. Ubieram się na cebulkę i do przodu. Szkoda mi włączać już ogrzewanie podłogowe bo to 3 dni rozruchu. Mam nadzieję na jeszcze ciepłe dni. Dzwoniłam do przychodni celem zaszczepienia się przeciwko koronawirusom ale ciągle zajęte. Pielęgniarki zrezygnowały z pracy i w rejestracji mąż pani doktor nie ogarnia wszystkiego. Jestem ciekawa czy wy się szczepicie 4 dawką? Muszę kończyć wniosłam pranie na ogród a znów ciemne chmury nadchodzą i może padać. W domu słabo schnie. Pozdrawiam.
waskaryba
23 września 2022, 23:52Piękne hortensje ja w tym roku sadzilam i były pierwsze kwiaty ale moze za rok będą bujniej kwitły 🙂
zlotonaniebie
21 września 2022, 17:48Piękne hortensje!! Uwielbiam jesienne róże, one pachną inaczej niż na wiosnę. U mnie też deszcze, ale ja się cieszę po tej trzymiesięcznej Saharze. W domu chłodnawo, ale jeszcze nie czas na ogrzewanie, nie lubię.
Julka19602
21 września 2022, 18:06Niestety deszcze też u mnie nie padały w miesiącach czerwiec- początek sierpnia. Teraz pada i te choroby grzybowe na roślinach. Już wcześniej pisałam że też ten ogród w tym roku jakiś inny. W domu temperatura 16 stopni. Włączyłam olejowy kaloryfer elektryczny w małym pokoju ale to takie ograniczenie się powierzchniowo. Przykryta kocem czytam książki. Ale tak nie da się żyć. Jak będę miała sprawny kominek będę przalać. Coraz dłużej trwa sezon grzewczy od września do mają. Za to upał w miesiącach letnich..oj pomarudziłam. Miłego wieczoru.:))
dorotamala02
21 września 2022, 15:01Ogród masz piękny, zadbany i kolorowy. Ja już jestem zaszczepiona 4 dawką, poszło bardzo sprawnie bo weszłam do apteki i tam były szczepienia, dostałam deklarację zapisałam się na godzinę i 2 dni później już byłam zaszczepiona. A w ubiegły czwartek zamówiłam receptę na szczepionkę grypy, dostałam kod i już czeka w lodówce na odpowiedni moment,bo zaszczepi mnie córka.
Julka19602
21 września 2022, 15:25Super. Też zamówię szczepionekę na grypę. Zawsze to człowiek będzie się czuł bezpieczniej. :))
mania131949
21 września 2022, 13:16Pięknie tam u Ciebie _))) Ja się szczepiłam czwartą dawką. W domu już przepala się w co. po południu, bo na dworze zimno i ciągle pada i wieje.