Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dramat obwodowy :/


Tak się cieszyłam, że dobrze mi idzie, że potrafiłam nad sobą zapanować, że już się lżejsza czuję.. No to się pocieszyłam, do momentu aż się dokładnie pomierzyłam. Masakra jakaś!

biust - 91 cm
pod biustem - 79 cm
talia - 75 cm (jaka talia, ja nie mam cholera talii! )
brzuch - 82 cm
biodra - 92 cm
szyja - 32 cm
biceps - 27 cm
udo - 55 cm
łydka - 33 cm

Tak więc doszłam do wniosku, że jednak jestem spasionym prosiakiem!

Ale może przynajmniej te obwody mnie zmobilizują, żeby zacząć ćwiczyć, bo sam rowerek to mało. Znacie jakieś dobre ćwiczenia na wyrobienie talii i zlikwidowanie tych "bułeczek" od wewnętrznej strony ud? Bo to mnie doprowadza do szału!
Ten dzień się źle zaczął :/
  • Blairann

    Blairann

    22 lipca 2013, 16:20

    Czas podwyższonego ryzyka.... podoba mi się :) Co do wymiarów to nie przesadzaj. Jest dobrze! A będzie jeszcze lepiej:)

  • WeFinishIt

    WeFinishIt

    22 lipca 2013, 14:36

    e chyba przesadzasz spójrz na moje ;p to dopiero masakra ;p

  • MsShadows

    MsShadows

    22 lipca 2013, 14:35

    Chciałabym mieć takie wymiary, więc głowa do góry, spiąć poślady i walczyć o siebie!;) A odnośnie komentarza u mnie - wiem, że cyferki na wadze to nie wszystko, że ważniejsze są wymiary i efekt wizualny, ale czy nie uważasz, że 54 tak pięknie wygląda? ;)

  • MonaNadiecie

    MonaNadiecie

    22 lipca 2013, 12:16

    dokładnie, nic samo się nie zrobi....a szkooooooooooooda :D

  • jovanka28

    jovanka28

    22 lipca 2013, 10:57

    dramatyzujesz ;) jestem co prawda wyższa, ale wszystkie obwody mam większe, a już w biodrach biję Cię na głowę i prawie na pewno niewiele tam stracę - taką mam budowę ;) Ty masz szansę na bardzo ładną figurę. Potrzeba Ci tylko wytrwałości i cierpliwości. Nakręcanie się, że jest tragicznie, tylko Cię zdołuje. Może nie jest świetnie, ale przecież to dopiero początek! Każdy dzień Cię przybliża do sukcesu, więc nie załamuj się, tylko się ciesz, że już zaczęłaś :-)))

  • ma.ko

    ma.ko

    22 lipca 2013, 10:57

    Bez przesady, Czy ty wiesz jak wygląda spasiony prosiak hehe. Mam o wiele większe wymiary niż Ty i nie uważam się za spasionego prosiaka, tylko za "przytytą" Będę zdawała fotorelację na koniec dnia :)

  • Ilona1a

    Ilona1a

    22 lipca 2013, 10:46

    zainwestuj w hula hop napewno pomoze na talie a i biodra tez sie przy tym ruszają :) a wewnetrzne ud hm...ja na siłowni robie takie cwiczenie ściskące i to dobrze wchodzi :)

  • FilleEnRouge

    FilleEnRouge

    22 lipca 2013, 10:41

    Wewnętrzna strona ud: 1) Leżysz na plecach, nogi pionowo, rozkładasz wyprostowane do boków i powracasz do pionu. 2) Jedna noga cały czas jest pionowo, a drugą rozchylasz i wracasz. 3) Teraz nie rozchylasz nóg, tylko każdą z osobna kreślisz kółka, raz większe, raz mniejsze. I nie mów o sobie, że jesteś spasionym prosiakiem! Słyszałaś żeby ktokolwiek kiedykolwiek zdrowo i skutecznie schudł cały czas siebie krytykując ;) ?

  • will.be.perfect

    will.be.perfect

    22 lipca 2013, 10:37

    Kobietko nie jest źle, zazdroszczę nóg, ja to mam w udzie 63 cm :( niestety jestem typową gruszką :( W tali mam jakieś 73 cm, wiec mniej więcej tyle co Ty, a w udzie aż 63, praktycznie 10 cm więcej od Ciebie, więc się nie załamuj :) Na te bułeczki no to chyba jakieś ćwiczenia na wew. strone ud, a na talie to myślę że spoko będa ćwiczenia z Tiffany link: https://www.youtube.com/watch?v=ywDqgMZS7Mg

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    22 lipca 2013, 10:16

    Bez przesady, nie jest tak źle ;))

  • Descentrada

    Descentrada

    22 lipca 2013, 10:12

    Nie mów że prosiakiem bo ja mam wymiary bardzo podobne ;d Tzn jeśli chodzi o uda i talię, no i ja talię mam ale to dlatego, że mam aż 90 cm w brzuchu :o to się nazywa opona... :)

  • aleschudlas

    aleschudlas

    22 lipca 2013, 10:08

    oj nie jesteś gruba :/

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.