Coś musi być nie tak. Bardzo nie tak. Tylko co?
Wyautowałam Przez ostatni tydzień jadłam... różnie. Czasem zdrowe przekąski, czasem typowe domowe jedzenie, a czasem syfy takie jak pizza, Kinder Bueno, Kinder Maxi King, Kinder Pingui, Kinder Mleczna Kanapka, Monte Snack, Kaszka Smakija, Danio, chałwa... Trochę tego było. I co?
I na wadze piękne 70,2 kg. Żadnej różnicy (0,1 to nie różnica xD) niezależnie czy jem zdrowo czy niezdrowo. Mówię o wadze, bo wiadomo, że dla organizmu jest różnica w odżywieniu i równowadze hormonalnej etc.
Bywa.
Do zobaczenia
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
katarzyna19852014
20 czerwca 2017, 14:54Kochana odpowiadając na twoje pytanie dlaczego nie chudłam - z moją motywacją było kiepsko i nie miałam takiego wsparcia. Nie wiedziałąm ile tego tak naprawdę jest .... Teraz jak mam chwile zwątpienia to myśle o dziewczynach :) Dzisiaj naszkrabałam wpis :)
14chochol
30 kwietnia 2017, 21:37Masz tylko 29 lat, po 35 roku zycia zobaczysz jak powoli zacznie sypac sie Twoje zdrowie. Wczesniej czy pozniej organizm wystawia nam rachunek, za to co zjadamy.
j.lisicka
1 maja 2017, 09:16Liczę, że do tego czasu się ogarnę :P
Naturalna! (Redaktor)
30 kwietnia 2017, 12:20Poczytaj sobie koniecznie mój wpis o 2adze genetycznej i o tym co organizm robi żeby utrzymywać wagę. Znajdziesz go w poście podsumowując ym moje roczne blogowanie
j.lisicka
30 kwietnia 2017, 14:18Czytałam go już :) Szkoda tylko, ze moja uparła się na tak wysoką wartość ;)
j.lisicka
30 kwietnia 2017, 14:39Tym razem udało mi się uzyskać dostęp do fragmentu książki. Mądre to co mówią, na temat żywności dobrej jakości. Gdybym tylko nie była tak zafiksowana na punkcie spadku wagi...
Naturalna! (Redaktor)
30 kwietnia 2017, 14:44widzisz, może Cię zgubić brak cierpliwości i pakując syfy ciało będzie podtrzymywało wagę genetyczną dłużej, więc serio nie widzisz sensu w zdrowym jedzeniu??? ;)
Greta35
30 kwietnia 2017, 11:33To dobrze ze waga nie wzrosła...tym bardziej wieksza motywcja aby zdrowo odzywiac sie z korzyscia dla organizmu :)
j.lisicka
30 kwietnia 2017, 11:37Nooo... nie. To mnie tylko upewnia, że zdrowe żywienie o kant d... potłuc, skoro na nim nie chudnę, tak samo jak i na syfach. Dopóki nie zmienię myślenia, by jeść zdrowe by być zdrową, a nie by schudnąć, to lipa.