Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zawiodłam...


tak jak w tytule zawiodłam na całej lini,nie robie nic w kierunku utraty kilogramów a chyba wręcz przeciwnie.Doskonale sobie zdaje sprawe że jestem w martwej d...e no ale co,no nic będe dalej się starała nieobiecuje sobie mega spadków ale stary rok chcę pożegnać w zgodzie ze sobą,czyli w przekonaniu że nie spoczełam na laurach że jeszcze moge sporo nadrobić do przyszłego urlopu...:0

  • Grubaankaa

    Grubaankaa

    1 stycznia 2016, 20:52

    Obiecałaś, a ja potrzebuje też Ciebie. Ten rok będzie należał właśnie do nas. Do tych, którym do tej pory się nie udawało, bo.... bo zawsze coś. Jelly rzuciłaś papierosy ja też -już trzy lata temu, w tym czasie roztyłam się niemiłosiernie. Wcześniej pożegnałam fajki teraz zbędne kg i niezdrową dietę. Jelly jesteśmy w stanie nawzajem bardzo sobie pomóc.

    • Jelly2015

      Jelly2015

      2 stycznia 2016, 09:38

      jejku jak fajnie że pamiętasz teraz wiem nastał Nowy Rok i nie ma wytłumaczenia tym bardziej że mam problem z kręgosłupem niedługo nie wstane z wyrka jak nic ze sobą niezrobie więc jestem jak najbardziej z tobą obiecuje że będe walczyć i dziękuje..

  • Grubaankaa

    Grubaankaa

    15 grudnia 2015, 22:46

    Czekam na Ciebie!!!! Mam nadzieję, że masz dobre wytłumaczenie!!!! ;-), albo że tak ciężko pracowałaś nad figurą że nie miałaś czasu tu zajrzeć ;-)

    • Jelly2015

      Jelly2015

      16 grudnia 2015, 09:15

      obiecuje że tu będe i zaczne coś robić ze sobą ale wszystko stopniowo nic na siłe od jutra chciałabym wystartować z lepszym planem na siebie:)

  • Grubaankaa

    Grubaankaa

    12 grudnia 2015, 20:48

    Jelly, proszę bez wymówek weź się dalej do roboty. Potrzebuję Cię. Bądź tu i walcz jeszcze bardziej niż przez ostatnie dni. Cholera to właśnie takie dni rujnują wszystkie nasze plany, a tyle już zrobiłaś. Wieżę, że jak się pozbierasz to i ja się pozbieram gdy będę miała dola. Musi Ci się udać!

    • Jelly2015

      Jelly2015

      12 grudnia 2015, 23:30

      Ok dzięki za słowa otuchy widze że masz ducha walki ja się znowu poddałam ale tak jak piszesz musi się udać damy rade!

  • angelisia69

    angelisia69

    19 listopada 2015, 13:30

    widzisz juz duzo zrobilas,staralas sie i nagle chcesz wszystko rzucic w pi***??czekolada czy kilogram pierogow wazniejsze??A moze FB zamiast 30min cwiczen?ustal priorytety ;-)

    • Jelly2015

      Jelly2015

      19 listopada 2015, 18:14

      Sama prawda dzieki:)

  • eszaa

    eszaa

    19 listopada 2015, 10:12

    nikt niczego nie zrobi za Ciebie, chcesz miec efekty musisz sie przyłożyć i nie ma przebacz :)

    • Jelly2015

      Jelly2015

      19 listopada 2015, 11:39

      zgadzam się z tobą:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.