Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dziękuję :)


wszystkim Vitalijkom za wpisy! Serdecznie dziękuję!To ogromne wsparcie. I zmusza do przemyśleń. Coś robię nie tak... pomyślę, skoryguję może coś drgnie.Pozdrawiam i byle do wiosny, byle do wiosny... :))
  • luckaaa

    luckaaa

    13 marca 2012, 16:40

    o to moja moze w koncu przy twoje tez drgnie ? czasem po zastojach przychodza duze spadki . Warto wytrwac i dalej robic swoje ... ja gonie jeden kilogramek juz miesiac... i dorwe go drania , dorwe ;)

  • elasial

    elasial

    4 marca 2012, 00:50

    A piszesz ,co jesz? Weź może zapisz wszystko jadło chociaż z jednego dnia.....moze za duzo przekąszasz? Ale i tak mimo ,ze sie nam to nie za bardzo podoba w obwodach Ciebie jest mniej...a więc miąsko ....a miąsko jest cięższe od sadełka...a Ty teraz nieco więcej ćwiczysz ,niż drzewiej bywało...więc tu moze.... nasze ciało pełne tajemnic jest!!!!

  • Krynia1952

    Krynia1952

    3 marca 2012, 22:12

    Drgnie,drgnie na pewno cierpliwości... byle do wiosny.

  • Starsza.pani

    Starsza.pani

    3 marca 2012, 10:01

    Masz rację, byle do wiosny. Może zmień tą wagę, żeby pokazywała inne spadki też :):). Dzisiaj jest pięknie, prawie wiosennie, tylko rano przymrozek. Pozdrawiam serdecznie Jagódko.

  • kwoczka

    kwoczka

    3 marca 2012, 09:37

    Dla mnie też bezcenne są życzliwe uwagi i podpowiedzi.Szczególnie te, oparte na doświadczeniach i które sprawdziły się w praktyce, mimo, że trzeba je indywidualnie sprawdzić i ewentualnie zastosować. Na każdego może działać coś innego. Ważne , że jest materiał do analizy. Samemu się wszystkiego nie ogarnie, chociaż próbować trzeba. Pozdrawiam.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.