heja,
3 godzinka z callan za mną ;) wczuwam się powoli w ćwiczenia, coraz bardziej mi się podobają. kilka lat temu chodziłam na pilates i takie rozciąganie mi bardzo pasowało ;))
dziś dostałam @ ale o dziwo troszkę tylko w dzień w pracy pobolało i przeszło. a juz bałam się ze nie będę cwiczyć.
jedzeniowo:
owsianka
kawa z mlekiem
melisa
gruszka, jablko, 2 mandarynki
sałatka warzywna
kawa
jabłko
melisa, 1 literek wody
sałatka ze świeżym szpinakiem z oliwą, kurczakiem i kaszą gryczaną
woda
dziś z jedzeniem też jakoś mało, ale nie wiem czemu nie mam apetytu.
jeszcze zrobię 40 przysiadów, ogarne trochę mieszkanie i lecę spać
dobrej nocki i miłego jutrzejszego dzionka ;))
dziś dostałam @ ale o dziwo troszkę tylko w dzień w pracy pobolało i przeszło. a juz bałam się ze nie będę cwiczyć.
jedzeniowo:
owsianka
kawa z mlekiem
melisa
gruszka, jablko, 2 mandarynki
sałatka warzywna
kawa
jabłko
melisa, 1 literek wody
sałatka ze świeżym szpinakiem z oliwą, kurczakiem i kaszą gryczaną
woda
dziś z jedzeniem też jakoś mało, ale nie wiem czemu nie mam apetytu.
jeszcze zrobię 40 przysiadów, ogarne trochę mieszkanie i lecę spać
dobrej nocki i miłego jutrzejszego dzionka ;))
OnceAgain
5 grudnia 2013, 09:33Super że brzusio nie boli i można spokojnie poćwiczyć :)
mili80
4 grudnia 2013, 23:04Ja też na dniach dostanę @.. Słodyczę u mnie królują, a Ty piękneee menu jak zaawsze :)