Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
piątek;)


witam ;)


 dziś jakiś dziwny dzień, bo mimo iz mam kupe roboty i do tego mnóstwo telefonów non stop, bo wdrażamy nowe rzeczy, to ciągle chodzę uśmiechnięta i jakaś zadowolona. ja juz to zaczęłam robić a teraz każdy do mnie wydzwania jak to zrobić, choć sama robie jak potrafię.

Wczoraj z Miśkiem pierwszy raz w klubie;) Było super. Najpierw razem ćwiczyliśmy na sali. Wskoczyliśmy na bieżnię na 30 minut. Misiek się rozgrzał i poszedł na siłownię. Tam juz trener mówił co ma robić, więc go nawet nie widziałam przez następna pól godzinki.  A potem poszlismy na godzine na basen. Posiedzielismy tez w jaccuzi i do domku. Bardzo sie cieszę, ze chodzimy razem. i nie muszę już się spieszyć do domu;)))M. zadowolony bardzo;))

Wczoraj bardzo przyzwoicie z jedzonkiem, bo: śn.owsianka, II śn. zestaw surówek: czerwona kapusta i buraczki- ze sklepiku obok pracy. obiad i tu uwaga;)) zrobiłam pstrąga w folii. przepis banalny znaleziony na stronie Lidla, ale rybka wyszła pierwsza klasa!!!pyszniutka;) do tego fasolka szparagowa i poł woreczka ryzu. na kolację serek wiejski i jabłko.
czyli wróciłam na swoje tory jedzeniowo i ćwiczeniowo i mam nadzieje, ze już tak będzie.;)

wczoraj też zrobiłam sobie peeling kawowy. uda i pupa gładziutka;) a dzis tryskam energią i uśmiechem od ucha do ucha;)

za 3 godzinki do domu i weekend;)dziś tez idziemy do klubu...Lubie ten stan;)

miłego dzionka laseczki;*

  • wikieliwero

    wikieliwero

    10 grudnia 2012, 13:30

    oooo to super :) że razem chodzicie :)

  • mili80

    mili80

    7 grudnia 2012, 23:33

    Ale piękne menu i aktywność :) ja też teraz z moim dietkujemy wspólnie, od razu raźniej :)

  • Milena.milena1

    Milena.milena1

    7 grudnia 2012, 22:41

    Dziekuje za zaproszenie do znajomych :-) super Ci idzie i juz sporo kg za Toba :-) Zazdroszcze wolnego weekendu bo moj znowu zapowiada sie w pracy :-\ Pozdrawiam :-)

  • Blama

    Blama

    7 grudnia 2012, 15:47

    jej jak super :)) fajnie że tak razem sobie chodzicie, nie ma to jak łączyć przyjemne z pożytecznym. Ja z moim M tez chodzimy razem na basen :) buźka :)

  • OnceAgain

    OnceAgain

    7 grudnia 2012, 12:13

    Ja z moim też bym sobie pochodziła ale ten jakoś się za mocno wymiguje ;) no i nie mamy aż takiego fajnego klubu jak Ty. Ale widzę Mikołajki super spędzone i najważniejsze że razem:). Ja też się cieszę że już weekend :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.