- kanapka z rukolą, serkiem śmietankowym, szynka z kurczaka, jajkiem sadzonym, pomidorki koktajlowe, papryka czerwona, kawa z mlekiem i cukrem
- skyr do picia jagodowy, banan
- makaron w sosie śmietanowym z kurczakiem i pieczarkami
- owsianka na wodzie ze skyrem naturalnym, budyniem waniliowym, bananem i dżemem truskawkowym
- 1999kcal
- woda 1.5l
- 11tys kroków
Jakiś ciężki fizycznie ten dzień. Już się nawet położyłam do łóżka z michą owsianki. Jem, leżę i nie wstaje 😀 ten drugi dzień babskich dni daje mi się we znaki. Dzisiaj bez treningu, ale jutro lecimy z tematem. W tym tygodniu w planie 4 treningi na bieżni. Może uda się 5, bo zapowiadają piekny weekend i mam ochotę iść pobiegać na zewnątrz. Pomimo ogólnego zmęczenia jestem zadowolona z tego dnia.
Mam nadzieje że u was rownież dobrze🙂💪
Xylie
5 marca 2025, 14:18Ta owsianka brzmi jak petarda :) Takie dni odpoczynku też się przydają. Minie ten okres i ruszysz z kopyta :)
Itsmee33
5 marca 2025, 18:30Tak! A jak zapycha i zastępuje słodkie 🙂
red_velvet
4 marca 2025, 23:30Mam nadzieję, że poczujesz się lepiej, babskie dni lubią się wdawać we znaki 😐 a dieta sztos 👌👌
Itsmee33
5 marca 2025, 18:31Dzięki, już dzisiaj lepiej. Zawsze ten 2 dzień najgorszy u mnie 😀