a kuku ;3
Mimo, że mój tydzien HARD spieprzyłam,
to i tak jest mnie kilogram mniej :D
Zawsze to w jakiś sposób motywuję ! :D
Ile ja bym dała, żeby kiedyś tak wyglądać..
i móc nosić takie ubrania..
Wiem, że to raczej nie możliwe,
bo z otyłego prosiątka, nie da się zrobic sexy kociaka,
ale marzenia można miec...
Dokładnie ! Najważniejsze jest to, aby być szczęśliwym.
Mamy tylko jedno życie.
I to od nas zależy jak je przeżyjemy !
Wszystko jest mozliwe,
wystarczy tylko chciec i nie poddawac się słabościom !.
wgl..
To moim największym problemem jest brak motywacji do ćwiczeń...
Nienawidzę tego robić..
a chciałabym, żeby sprawiało mi to przyjemność
i w końcu weszło w nawyk..
Macie jakies spodoby, żeby wysiłek fizyczny sprawiał przyjemnosc? :D
albo chociaż jakies ciekawe ćwiczenia..
Byłabym bardzo wdzięczna ! ;)
parofkaa
22 marca 2013, 18:27znajdź sposób ćwiczeń który cię będzie cieszył,może być np siata jak chcesz ja ją po prostu ubustwiam
MarionLuna
10 marca 2013, 16:41Może taniec? Kocie ruchy i te sprawy ;) Włączasz muzykę i ruszasz się w rytm, najlepiej zamknąć drzwi i pod wpływem emocji tracisz kalorie ;)
PoTrupachDoCeluuu
3 marca 2013, 20:23Te zdjęcia, te ubrania, te nogi... Marzenie..
Pocahontas1996
3 marca 2013, 11:12Jeszcze będziesz miała swoją wymarzoną figurę, jak my wszystkie zresztą. :) Razem damy radę!! Nie ma innej opcji ! ;*
mona26r1
3 marca 2013, 10:41" z otyłego prosiątka, nie da się zrobic sexy kociaka, ale marzenia można miec..." - co to w ogóle znaczy, natrzaskać Ci? wszytsko da się zrobić, tylko trzeba dupsko podnieść :)
Idealnafigura
3 marca 2013, 10:25Dasz radę zobaczysz będziesz tak wyglądać ! Ja dopiero teraz wiem,że osiągnę mój cel, wiem ,że potrafisz !
Wendy1983
3 marca 2013, 09:28Hmm... moze przerzuc sie na rower. Jezeli masz okolo 5km do pracy moze warto sprobowac. Czasowo pewnie wyjdzie podobnie, a 10km dziennie to juz calkiem sporo. I moze akurat sie wkrecisz :)
patrishiia
2 marca 2013, 23:07Gratuluje spadeczku i trzymaj się tak dalej ;-) pozdrawiam!!!
Casshern
2 marca 2013, 22:00Może Twoja ulubiona muzyka do ćwiczeń? Ja uwielbiam tańczyć i często moje ćwiczenia przeplatane były tańcowaniem po swojemu a to sprawiało najwięcej radości i też po niedługim czasie weszło w nawyk :P
siostrapulchna
2 marca 2013, 21:59"Żeby wyglądać jak kociak, trzeba spocić się jak świnia" - też marzę o takim wyglądzie :) Damy radę!!! :) A ćwiczenia - polecam gorąco zumbę .. ekstra zastrzyk pozytywnej energii :))
liliana200
2 marca 2013, 21:55Ja kiedyś nie lubiłam ćwiczyć, złościło mnie kiedy miałam iść na w-f w szkole bo tego nie lubiłam. A teraz nie wyobrażam sobie dnia bez ćwiczeń. weszło mi to w nawyk. Ćwiczenia działają jak narkotyk raz zażyjesz i nie chcesz przestać bo jak nie poćwiczysz to czujesz że czegoś ci brakuje, to jest uzależnienie! Poszukaj takich co Tobie będą pasować eksperymentuj z nimi aż trafisz na swoje.