Hej!
Aż sobie zanotowałam co mam napisać, bo trochę się tego uzbierało, a boję się, że zapomnę.
Na początek jak tam święta? A wiadomo, że grzeszki się zdarzyły. Mogło być lepiej, mogło być gorzej. Nie narzekam ani się nie cieszę Ważenie koło 30 kwietnia więc mam nadzieję, że będzie spadek!
Niedawno u mojej mamy była znajoma, z którą widziałam się ostatni raz na mojej osiemnastce. Dokładnie 27.04.13 r. - rok temu! I mi powiedziała, że dużo schudłam, normalnie uwielbiam Ją !
Ostatnio mi mega smutno.. Zdaje sobie sprawę, że jestem bardzo samotna. Moja siostra jak siedzi w domu to jest święto normalnie, a ja? Jak mnie nie ma w domu to jest święto normalnie! Zadzwonię do kogoś to nie odbiera, nie ma Go w domu, jest zajęty czy Mu się nie chce.. No cholera! Dzisiaj gadałam z siostrą i Jej koleżanką i mówię, że moja mama ma ciekawsze życie towarzyskie niż ja! No naprawdę... Ciągle jest poza domem, raz na plaży, raz na spacerze, raz na kawie u znajomej.. A ja? W domu, w domu lub w domu. Lubię chodzić do szkoły, a nie lubię być w domu, kiedy jest wolne, bo nie ma do kogo buzi otworzyć. Jeszcze w tamtym roku praktycznie co tydzień impreza...
Dzisiaj koleżanka do mnie zadzwoniła, że wraca od cioci i czy mogę Ją odebrać i odwieźć do Niej na wieś. Nie mam co robić, nudzę się to się zgodziłam. Pojechałam na stację, nie miałam gdzie zaparkować to pojechałam pod sklep ok. 100 m od stacji. Czekam 10 min, Jej nie ma to pomyślałam, że przejdę na stację i z powrotem dla zabicia czasu. Rzucił mi się w oko znak mówiący o tym, że parking tylko dla klientów sklepu i jeżeli nim nie jesteś to mogą odholować samochód. Idę na tę stację i sobie myślę 'ale by było jakby mi tak go odholowali', nie ma Jej to wracam na parking. Patrzę pod sklep, nie ma samochodu!!!! Obok stał drugi, też go nie ma! Ja zawał, zaczęłam biec na ten parking, patrzę, a ja głupia postawiłam go trochę dalej i nie zauważyłam po prostu! JAKA JA MĄDRA HAHAHAHA!
No i wróciłam do domu i postanowiłam przejrzeć letnią odzież. No i dzwoni telefon, słyszę, że głos młodego chłopaka. No i mówił 'różne nieciekawe rzeczy' - domyślacie się pewnie o co chodzi. I Mu odpyskowałam to się rozłączył. Jak mnie to wkurza, bo to nie pierwszy raz! Ja pierdziele. Już wyjęłam telefon, który wyświetla numer, zadzwoni to będę wiedziała kto.. Ale jestem mega zła!
Wczoraj byłam w kościele. Naszły mnie pewne przemyślenia, wiem, że kościół to nie miejsce na takie rzeczy, ale nie mogłam się opanować. Wokół duużo par. Przede mna dziewczyna i chłopaka na oko po 25 lat, On mega, przystojny, wysoki i szczupły (taki jakiego bym chciała mieć ) I dziewczyna, trochę niska, blondynka, dosyć tęgawa. Jeżeli chodzi o wygląd to do 'dzisiejszych ideałów' nie należała, ale była za to zadbana, ładne długie włosy i schludnie ubrana. I dlatego przyjrzałam się innym, jest dużo takich par! Więc dziewczyny pamiętajcie, każdy może super wyglądać, bez względu na sylwetkę! Bo zadbana kobieta = piękna kobieta! Także nie załamujcie się, że macie parę kg więcej! I to tyle moich mądrości.
Teraz pokażę fotki, chodzi o ocenę jedynie dolnej części garderoby. Wiem, że te dodatkowe kg nadal są więc nie krytykujcie za ostro!
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
No jak na mnie to dużo tego trochę. Przez 3 ost. dni - Mel B pośladki, abs, brzuch i Tffany boczki. Trzymajcie się!
Buziaki!
Dzień bez słodyczy.
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30
Dzień z balsamowaniem.
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30
Dzień z Mel B na pośladki.
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30
Kenzi
27 kwietnia 2014, 14:30Każdy czasami czuje się samotny, nie przejmuj się. Rób co lubisz, nie unikaj ludzi, a przyjdzie czas że na nic nie będziesz miała czasu;) Fajniutkie spódniczki;) W ostatnich spodenkach dla mnie najlepiej:)
Martynka2608
26 kwietnia 2014, 15:55piesek cudny <3
Sylwestra1217
23 kwietnia 2014, 19:33sukienka boska :)
jeszczeimpokaze
23 kwietnia 2014, 09:33dokładnie jest tak jak mówisz :) nieważne ile się waży zawsze można wyglądać ekstra :) sama po sobie to widzę, chudziną nie jestem, ale jak się odstrzelę to ulala ;)
justyska2022
22 kwietnia 2014, 18:31czarna spódniczka z zamkiem mega ! :D i masz rację każda babeczka może być piękna :*
ar1es1
22 kwietnia 2014, 16:24W sumie to troche nad brzuszkiem pracy masz a tak fajnie wygladasz:)
ex_aequo
22 kwietnia 2014, 13:59Sama jestem przykładem, że nawet pulchniutkiej uda się złapać narzeczonego :) Grunt to pewność siebie. Ciuszki bardzo fajne, jednak 2 pierwsze spódnice - czarna we wzorek i szara jakoś nie pasują mi do Twojej sylwetki. Ta z zamkiem niby fason ma podobny, ale ładnie maskuje to, co maskować powinna. Ale wiadomo - najlepiej nosić to, w czym się człowiek dobrze czuje :)
Gacaz
22 kwietnia 2014, 13:21Masz ładną figurę. W sukience super. Ja na Twoim miejscu nie wkładałabym bluzki w spodnie, czy w spódnicę, bo to skraca sylwetkę i pogrubia. Jeśli chodzi o przyjaźń i miłość to dbaj o siebie, bądź sobą, nie unikaj ludzi, a sama przyjdzie. Czasami nawet dusza towarzystwa czuje się trochę samotna. Pozdrawiam.
domcia177
22 kwietnia 2014, 12:40zestaw 8 najbardziej na tak! a te komentarze : woow, schudlas, najbardziej motywuja i daja kopa do dalszej walki :)
Hexe16
22 kwietnia 2014, 10:24Ja co do zdjęć mam tylko jedną refleksję - wszystko super, tylko nie spodenki z 1 zdjęcia, bo taka długość skraca i poszerza nogi :/ Cała reszta fajnie :)
czarliwafel
22 kwietnia 2014, 08:07ŚLICZNA FIGURA,:)
piatek55
22 kwietnia 2014, 07:522 po prostu świetna ;) Też tak mam takie odczuwanie samotności... No co do dzisiejszych ideałów to szczerze powiedziawszy kiedyś były one lepsze, kobiety nie miały być jak najchudsze, górowała naturalność to według mnie było lepsze, a mężczyźni musieli wyglądać jak mężczyźni a nie chudzi jak patyki takie pedałki :D
larkin
22 kwietnia 2014, 00:36świetnie w sukience i czarnej spódniczce z zamkiem z przodu :D i figurka też super :D a jeszcze trochę to dopiero będzie seksi bomba z Ciebie! :D a z tym samochodem to sama się przestraszyłam, jak czytałam hahah całuski :)
Allofme888
21 kwietnia 2014, 19:14Masz super figure, tez bym taką chciała :D Wiadomo, do idealnej jeszcze trochę pracy ale i tak jest super :)
Invisible2
21 kwietnia 2014, 19:22Dzięki, nawet nie wiesz jak motywuję mnie te słowa :)
TanecznymKrokiemPrzezZycie!
21 kwietnia 2014, 19:07Myślę, że jesteś na dobrej drodze do osiągnięcia fajnej sylwetki ;) Trzymam kciuki! Boska sukienka, śliczna! ;)