Hej
Dawno mnie nie było, całe 5 dni nie zaglądałam tutaj. Maliny, maliny i jeszcze raz maliny.
Wpadło trochę jedzenia, trochę więcej niż powinno. Słodyczy też wpadło, wyzwanie hulahopowe przerwałam z powodu braku czasu i pożyczyłam siostrze na jakiś czas.
Zerowa aktywność przez ten czas. Dieta opierała się szczególnie na kanapkach bo co innego można wziąć w pole jak nie kanapki. Przez ten tydzień do czwartku będę miała możliwość pójść pobiegać i dietę trzymać w ryzach. Muszę się opamiętać ze wszystkim.
Mam duże zaległości w Waszych wpisach postaram się nadrobić przez te parę dni.
Wyzwanie bezsłodyczowe
27,28,29,30,31,1,2,3,4,5,6,7,8,9,10,11,12,13,14,15,16,17,18,19,20,21,22,23,24,25,26,27,28,29,30,31,1,2,3,4,5
Dzisiaj już będzie bez słodyczy i dieta na plus ogółem, nie może być więcej wpadek.!!
Słonecznego dnia i idę Was czytać.
butterflyyyyy
23 czerwca 2014, 18:26Kochana, a Tobie to się wydaje, że maliny to nie aktywność ??
hulopowiczka
24 czerwca 2014, 16:16owszem jest aktywność ale nie taka żebym po niej chudła, aby się stoi i przesuwa się z miejsca na miejsce w ślimaczym tempie więc co za aktywność:P zerowa:)
wonuska
23 czerwca 2014, 13:46ja w końcu dzisiaj chcę zrezygnować ze słodyczy :) może sie uda tak jak kiedyś :)
katinka75
23 czerwca 2014, 13:42to pewnie się opaliłaś :P Ja też mam zamiar wyzwać się na pojedynek ze swoimi zachciankami hehe i wywalić słodycze na minimum miesiąc ;p