Hej.
Teraz wstawiam tylko menu bo nie miałam czasu wieczorem. nie jest za dietetyczne szczególnie kolacja poniosło mnie znowu.
8.30- owsianka z bananem
11.30- 2 tosty z chleba graham 2 plastry salami, pół plasterka wędliny, cebulka, pieczarka, ogórek cały, pomidor, 2 liście sałaty
14.20- szklanka kaszy gryczanej, 3 jajka sadzone, kopiec sałaty z jogurtem greckim, jabłko
16.30- lód rożek toffi
20.30- pół bagietki z masłem wędliną, cebulą, pomidorem x3 + 4 suszone daktyle.
wieczorem dodam dzisiejsze menu,
miłego dnia kochane
butterflyyyyy
22 maja 2014, 18:51Mnie tez ostatnio ponosi...
Mileczna
22 maja 2014, 14:11przy takiej pogodzie praktycznie nie ma opcji żeby sobie odmówić lodzika :))) musze zacząć robić jakieś super sorbety mrozone :)))