Cześć
Nie wiem co pisać, więc nie będę nic na siłę wypisywać. Napiszę tylko konkrety
W zaplanowanym menu nie zbyt się wyrobiłam, wpadło nadprogramowa bagietka a tak bym się zmieściła w przedziale. Wprawię się
menu
8.30- owsianka z pomarańczą
12.00- kromka z kanapkowym, wędliną, papryką i ogórkiem, kromka z kanapkowym + łyżeczka miodu, pół bagietki
14.20- kasza kuskus, pół opakowania warzyw włoskich, 2 pulpety wieprzowe
17.00- pół jogurtu naturalnego+ odrobina bułeczki drożdżowej
20.00- po bieganiu- półtora serka wiejskiego+ pół ogórka+ trochę papryki czerwonej.
Dzisiaj zaczęłam nowy miesiąc z bieganiem, dalej zapisuję spalone kalorie.
Dzisiaj tylko jedno okrążenie. Muszę Was przeprosić bo ostatnio jak napisałam że przebiegłam prawie 12 km(bo dwa okrążenia) niestety to nie prawda. okazało się że jedno okrążenie mojej trasy ma ok 3.8 km.
Tak więc dzisiaj przebiegnięte 3.8 km spalone 421.03 kcal.
Miłych snów
naajs
1 kwietnia 2014, 23:14tak czy inaczej ładnie kalorie spaliłaś :) chyba też dorzucę do moich ćwiczeń trochę biegania