8.30- kasza jaglana z bananem pestkami dyni i żurawiną pycha
11.30- jajecznica z 2 jaj, 2 kromki chleba, plasterek mortadeli, miseczka mix sałat z sosem koperkowo-ziołowym + kawa z mlekiem + kostka gorzkiej
14.20- udko pieczone bez skóry, 1,5 ziemniaka, miseczka surówki z czerwonej kapusty + mandarynka
od 15 do 17.00- 4 jabłka + pasek gorzkiej70% strasznie jedzenie na mną chodziło mimo że głodna nie byłam dlatego z jabłkami szalałam
19.00- 1,5 kromki chleba, pasta z tuńczyka i jajka + inka z mlekiem.
aktywności jak na razie nie ma, nastawiam się na jutro żeby pobiegać mam nadzieje że pogoda i chęci dopiszą.
dobranoc
naajs
25 lutego 2014, 21:13też dzisiaj biegałam! :) pogoda jest cudowna, powodzenia :*