Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 141



Dzisiaj kochane zaliczyłam dywanówki. 

Speed 3.0 + 20 min hh + dziesięciominutówka na brzuch Izy tyszki  + rozciąganie.

menu
8.30- owsianka
11.30- bagietka czosnkowa+ plasterek sera żółtego + plasterek wędliny + ogórek kiszony i ciacho
14.00- łyżka wazowa kapuśniaku niezaprawionego + pół kromki chleba, żeberko z kapuśniaku + musztarda + pół kromki chleba
17.00- warzywa na patelnie z piersią + ciacho
21.30- kubek mleka i dwa ciacha

Ostatnie ciastko mi zostało i chyba nie będę na razie robić dalszej produkcji bo jak zrobię to będę jeść    ' a bo mało kalorii mają'    wolę żeby ich nie było jak mam je jeść na potęgę jak teraz.


Jutro biegam Bardziej mi to przypadło do gustu niż kiszenie się w pokoju i dysząc ze zmęczenia


Dobranoc
  • butterflyyyyy

    butterflyyyyy

    10 stycznia 2014, 16:04

    Tak ! Nie ma nic w domu co by mnie kusiło... Jak już zrobię takie ciastka to raz na jakiś czas - zjem szybko i po sprawie :D

  • montignaczka

    montignaczka

    10 stycznia 2014, 09:26

    ja też ostatnio wole biegać, dzisiaj mam zamiar, o ile nie będzie padać

  • ines500

    ines500

    9 stycznia 2014, 21:58

    cóż Ty jesz za ciastka ?! :D jestem ich bardzo ciekawa :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.