Nie dałam się strachowi i staję na wagę a tam ...?? a tam mniej co prawda nie wiele ale i tak po takim leniwym (bardzo) tygodniu to i tak cud , że na wadze nie pokazało się z 8 kg więcej :D ...
Pomiary też nie najgorsze ;)
29.04 06.05
BIUST - 88 88
POD BIUSTEM - 81 80 (-1cm) TALIA - 79 78 (-1 cm)
PAS - 91 90 (-1cm)
KOŚCI BIODROWE - 90 89 (-1cm)
BIODRA - 94 93 (-1cm)
UDA GÓRA - 57 55 (-2cm)
UDA DÓŁ - 41 40 (-1cm)
ŁYDKA - 36 36
WAGA - 65.0 64,5 (- 0,5 kg)
moniqlens
29 maja 2013, 16:48powodzenia w dalszym chudnięciu :)
polplo
6 maja 2013, 08:49Nie masz na co narzekać - z tego co widzę to ubyło ci ciałka przez majówkę, więc aż tak źle chyba nie ma? :) Ja też miałam obawy co do majówki - że nie wytrzymam, że skusi mnie grill lody a tu póki co nic, więc jestem zadowolona, a na Twoim miejscu też bym była - zawsze to kilo mniej :) Powodzenia:*
Suitslike
6 maja 2013, 08:39No własnie ja też osiągnęłam sukces majówkowy:P waga nie wzrosła, a nawet trochę spadła! A tak się bałam, że będzie więcej! A tu się okazuje, ze się nie obżerałam ;p^^ powodzenia;)