...ale nie ma co narzekać.
Jesteście ciekawi co u mnie? W sumie nie jest źle... Pilnuję wagi by nie spadła i póki co jest ok.
W pracy różnie, bardzo różnie... mam już tego chyba dosyć :(
Pilnuję jedzenia i powoli zabieram się za ćwiczenia. Na razie w domu ale korci mnie karnet na siłownię.
Choróbsko nie odpuszcza i zaczyna mnie to martwić... za chwilę będzie miesiąc jak mnie trzyma :(
Doszedłem jednak do wniosku ,że lepiej się wykończyć w dobrej formie niż w złej, stąd decyzja o rozpoczęciu ćwiczeń. Kondycja? Zerowa...! 20 pompek i mam dosyć :/
Prywatnie? Też baaardzo różnie :(
Na tą chwilę mogę się jedynie pochwalić poprawionymi relacjami z synem...bo z córą są niezłe tak jak były :)
Teraz foto...na początek obiadki:
Gulasz z żołądków drobiowych :)
Gulasz ze schabu w paski i pekińska
chili con coś tam z ryżem
Gulasz wieprzowy z kluskami i kiszoną kapustą zasmażaną
Schab, kluski i kapusta
Tutaj też chili con coś tam...
Niezastąpione udka z kurczaka
Restauracyjnie z Vicą:
Pizza
Ravioli ze szpinakiem
Risotto z burakiem, grillowaną gruszką i serem gorgonzola
Szarlotka na deser
Pizza z młodym:
Dzisiaj upiekłem chleb:
Miłego wieczoru życzę :)
Florentinaa
24 stycznia 2018, 08:50super zdjecia i ślicznie wygladacie. Rewelacja absolutna wygladacie jak pomniejszone - powiększone. tak, takie chwile trzeba łapać i uwieczniać. powodzenia
diuna84
22 stycznia 2018, 12:08no jak większość pisze syn cały tato. Dania pyszne ! aż głodna jestem. Chlebka gratuluję ;) mniam
GrzesGliwice
22 stycznia 2018, 19:13Większość... ha ha! Ewa i Maratha ;) Toż to tłumy... ;) Co prawda nie ilość się liczy a jakość, szczerość i dobre intencje ale to co tu się ostatnimi czasy dzieje...a właściwie nie dzieje to jest dramat :/
diuna84
23 stycznia 2018, 08:26no mało ludzi jest na vit. chyba czas ferii też się do tego przyczynił.
Maratha
22 stycznia 2018, 08:49Synus - skora zdjeta z taty :) fajnie ze sie relacje poprawiaja
GrzesGliwice
22 stycznia 2018, 19:11Dziękuję :) Tak, bardzo dobrze, że idzie to w tą dobrą stronę...
EwaFit
21 stycznia 2018, 21:57GG zatrzymałam się na zdjeciu z synem i.....to najlepsze zdjęcie the best i for ever! Nie ma lepszych chwil niz te które dzielimy z bliskimi, zwłóaszcza ze relacje sa lepsze i nawet ravioli i inne cuda odchodzą na bok :) Wyglądacie razem zaje......... Pozdrawiam mocno mocno GG !
GrzesGliwice
21 stycznia 2018, 22:04Dziękuję... specjalnie "ukryłem' je między innymi... ;) Coś się chyba zmienia... mam nadzieję, że ten najgorszy okres powoli mija... Pozdrowienia dla ciebie i małżonka :*
EwaFit
21 stycznia 2018, 22:25Pięknie razem z synem wyglądacie. Idę spac z uśmiechem na ustach :) dzięki!