To zacznę od menu:
- bułka grahamka, Kubuś
- kawa, serniczek i garstka orzeszków ziemnych
- mega wypasiona tortilla (taka jak wczoraj tylko więcej wszystkiego w środku)
- bułka fitness z serkiem wędzonym, kawałek serniczka.
Gdzieś umknął mi jeden posiłek. A to dlatego, że śniadanie było późno i obiad też był późno bo po 15. Ale nic się nie stało.
A oto serniczek z menu
A to ja mniej więcej 3 miesiące temu :)
Miłego wieczorku
Martynka2608
29 maja 2014, 10:18mm, uwielbiam takie serniczki na zimno :D
Magduch2014
28 maja 2014, 08:21Sernik na zimno!!:)wyglada pysznie:)
grubciaakasia
28 maja 2014, 08:42dobry, choć może mało słodki, ale to tylko na plus :)
Magduch2014
28 maja 2014, 10:55Tez muszę taki wyczarować;)
angelisia69
28 maja 2014, 03:47oo takie zimne serniczki to zawsze lubialam,pycha
jurata86
27 maja 2014, 22:10Dzieki!:)Tobie tez powodzenia!!
niezapominajka33
27 maja 2014, 21:14Ja tez chce :)