Witajcie Kobitki.
Na wadze wczoraj 300g mniej, dziś 300g więcej, no cóż nic się nie dzieje, niech i tak będzie, ja osobiście wiem że nie grzeszę, a jak nie grzeszę to lada dzień będzie znów pięknie mniej:)
Z tematów na czasie wpadłam podzielić się przepisem na zawsze udany chrust, kto go nie umie zrobić, a bardzo by chciał to zapodam przepis równie banalny i łatwy jak na te ciasteczka ostatnio:
CHRUST
Składniki ( na dwa duże półmiski chrustu)
4szkl. maki pszennej
1 łyżeczka cukru
8 żółtek
1,5szkl. śmietany 18%
2łyżeczki octu
2szczypty soli
Wszystkie składniki zagnieść, następnie ciasto mocno zbijać wałkiem, by zrobiło się bardziej elastyczne (tu tkwi cały sekret ich puszystości) Wstawić do lodówki na 30min potem bardzo cieniutko rozwałkować (jak na makaron) pokroić na paski 2x7cm przez środek naciąć i przewinąć, istotna rzeczą jest by nie było już ciasto oprószone mąką, by przy wałkowaniu jak najmniej oprószać stolnicę i samo ciasto, smażyć na głębokim tłuszczu z obu stron na złoty kolor. Posypać cukrem pudrem i gotowe:) Z tego przepisu nie ma opcji by się nie udały:)
* u mnie produkcja już zakończona na trzech takich oto półmiskach:)
A jak już jesteśmy w kuchni to podrzucę wam przepis na ciekawy pasztet z fasoli i kaszy, chyba któraś z Was robiła podobny ale nie pamiętam czy z takich samych składników, ale wiem że zachwalała.
Pasztet z fasoli i kaszy
Na wadze wczoraj 300g mniej, dziś 300g więcej, no cóż nic się nie dzieje, niech i tak będzie, ja osobiście wiem że nie grzeszę, a jak nie grzeszę to lada dzień będzie znów pięknie mniej:)
Z tematów na czasie wpadłam podzielić się przepisem na zawsze udany chrust, kto go nie umie zrobić, a bardzo by chciał to zapodam przepis równie banalny i łatwy jak na te ciasteczka ostatnio:
CHRUST
Składniki ( na dwa duże półmiski chrustu)
4szkl. maki pszennej
1 łyżeczka cukru
8 żółtek
1,5szkl. śmietany 18%
2łyżeczki octu
2szczypty soli
Wszystkie składniki zagnieść, następnie ciasto mocno zbijać wałkiem, by zrobiło się bardziej elastyczne (tu tkwi cały sekret ich puszystości) Wstawić do lodówki na 30min potem bardzo cieniutko rozwałkować (jak na makaron) pokroić na paski 2x7cm przez środek naciąć i przewinąć, istotna rzeczą jest by nie było już ciasto oprószone mąką, by przy wałkowaniu jak najmniej oprószać stolnicę i samo ciasto, smażyć na głębokim tłuszczu z obu stron na złoty kolor. Posypać cukrem pudrem i gotowe:) Z tego przepisu nie ma opcji by się nie udały:)
* u mnie produkcja już zakończona na trzech takich oto półmiskach:)
A jak już jesteśmy w kuchni to podrzucę wam przepis na ciekawy pasztet z fasoli i kaszy, chyba któraś z Was robiła podobny ale nie pamiętam czy z takich samych składników, ale wiem że zachwalała.
Pasztet z fasoli i kaszy
Składniki:
400 g fasoli białej
100 g kaszy jęczmiennej
100 g kaszy gryczanej
1 szklanka płatków owsianych
200 g cebuli 4 jajka
1 duża pietruszka ( około 150 g )
1 duża marchew ( około 150 g )
5 cm kawałek pora ( biała część )
4 duże ząbki czosnku
1/2 małego selera
50 g drożdży świeżych
1 pęczek natki pietruszki
przyprawy:
1 łyżka majeranku
pieprz , sól , papryka słodka
papryka ostra , pieprz ziołowy
olej do smażenia
tłuszcz do wysmarowania foremek
bułka tarta do obsypania foremki
foremki do zapiekania pasztetu użyłam 3 foremek 24 cm x 11 cm x 6 cm
Maszynka do mielenia mięsa .
Przygotowanie :
Kilka godzin przed przygotowaniem pasztetu fasolę dokładnie wypłukać i zalać zimną wodą żeby zmiękła ( dzięki temu krócej się gotuje ) .
Przygotowanie składników pasztetu :- Fasolę gotujemy do miękkości ?ugotowaną odcedzić i odstawić do wystudzenia.Kaszę gryczaną gotować według przepisu na opakowaniu ? ugotowaną odstawić do wystudzenia
- kaszę jęczmienną gotować według przepisu na opakowaniu i odstawić do wystudzenia
- Marchew , pietruszkę , selera ,oczyścić umyć i zetrzeć na tarce o grubych oczkachczosnek drobno pokroić
- Cebulę w drobną kostkę
- Pora przekroić wzdłuż na pół i pokroić w cienkie pół plasterki
- natkę pietruszki drobno posiekać
Przygotowanie pasztetu
- Na patelni podsmażyć cebulę
- do podsmażonej dodać marchew , pietruszkę , selera , pora , czosnek i dusić do miękkości warzywGdy warzywa są już miękkie dodać rozkruszone drożdże i jeszcze przez chwilę podgrzewam patelnię żeby drożdże się rozpuściły W czasie gdy warzywa się smażą, w maszynce do mielenia mięsa zmielić fasole z kaszą gryczaną i kaszą jęczmienną
- Teraz w dużej misce wymieszać zmieloną masę , uduszone warzywa , dodać jajka , natkę pietruszki , płatki owsiane
- doprawić obficie przyprawami żeby pasztet miał wyrazisty smak
- wszystko dokładnie wymieszać ręką na jednolita masę
- Foremki wysmarować tłuszczem ( masłem ) i obsypać bułką tartą dno i boki
- Pasztet wkładać do foremek delikatnie ugniatając, wstawić do nagrzanego piekarnika do 180 stopni i piec około 1 godziny ? piekarnik ustawiony na grzanie góra dół bez termoobiegu
Pasztet można podawać na ciepło jak i na zimno najlepiej smakuje podany z surówką .
W grupie "Pogaduchy grubasek walczących z otyłością" jest nas już 63 fajne osóbki:) zapraszamy kolejne vitalijki, które aktywnie będą się udzielać i dzielić swoimi opiniami, radami i sukcesami:)
W grupie "Pogaduchy grubasek walczących z otyłością" jest nas już 63 fajne osóbki:) zapraszamy kolejne vitalijki, które aktywnie będą się udzielać i dzielić swoimi opiniami, radami i sukcesami:)
MagdalenazWenus
26 lutego 2014, 06:23domki,mebelki,tapety,dywaniki,malenkie naczynia,to jest to co lubie najbardziej:)
PicoBella
26 lutego 2014, 05:17Oj może wypróbuję ten przepis na Chruściki dla chłopców, no ja jestem taki anty talent w przygotowaniu obojętnie jakich ciast, ciasteczek. Mi to nawet sernik na zimno nie wyjdzie he he;);) A waga cóż jest zmienna jak kobieta ale damy radę !! 3maj się kochana:*:*
MIPU91
26 lutego 2014, 02:28raz w górkę a raz w dół : my jutro też chrusty będziemy robić:] a pąckzi z kilka w piekalni penwie się kupi:]
asiak301
25 lutego 2014, 23:36Ale kusisz tymi przepisami:) ale ja juz sie nie dam wciągnąć bo wciagnely mnie ciasteczka i uj z dieta:(
dytkosia
25 lutego 2014, 23:30dobrze że wirtualnie nie można zarazić katarem :P
asia20051
25 lutego 2014, 22:00gratuluje spadku :0
keisho
25 lutego 2014, 21:55A cukinie można znaleźć w sklepach! Ja sobie zakupiłam od razu dwie :D
MagdalenazWenus
25 lutego 2014, 21:36pysznosci!
Grubcia.Lola
25 lutego 2014, 20:53czy moglabym prosic o akceptacje w do znajomych? :-)
chrupkaaaa
25 lutego 2014, 19:05O boziuuuu ale ślinainki zaczęły mi pracować :( Ślinotoku dostanę ptzez ten chrust. A jutro będzie piękny spadeczek ;P - czego życzę :*
Grubcia.Lola
25 lutego 2014, 18:00mniam!
Karampuk
25 lutego 2014, 17:53oj no dodawac tamkie przepisy na portalu z odchudzaniem, a feee :-)
andziaiw
25 lutego 2014, 16:06Znowu zaczynasz??:P Nie dam się tym razem:))
BulkaAmerykanka
25 lutego 2014, 15:08kochana waga spadnie juz moze i za tydzien pozegnasz 120!!!! To bedzie piekna chwila :D:D:D wtedy upiecz te chrusciki poswietujemy razem hihi
xwxexrxoxnxixkxa
25 lutego 2014, 13:29mmmmmm chrusty daj jednego hehe albo nie 2 :D
keisho
25 lutego 2014, 13:14Mniam mniam, pasztet koniecznie muszę zrobić :) A wagą sięnie przejmuj,to pewnie woda. Jutro,albo za kilka dni znowu tego nie będzie:)
AnnaSpelniona
25 lutego 2014, 13:12ciekawe jak smakuje taki pasztet ymm pracochlonny ale chyba wyprobuje
Rogalik89D
25 lutego 2014, 12:48faworki smak z dzieciństwa :)
PuszystaMamuska
25 lutego 2014, 12:38OMG - faworki- uwielbiam....
Rakietka
25 lutego 2014, 11:53Ale kuchennie się zrobiło ;) Chrustami zajadałam się w niedziele, a pasztet brzmi ciekawie ;)