Z racji tego że nie długo Walentynki, a u mnie dziś śniadanie idealnie pasujące na to święto, pomyślałam że podzielę się z Wami pomysłem (pomysł zaczerpnięty z blogu Broni, a wykonanie moje osobiste). Nie którzy pewnie znają taki sposób, inni nie i może wykorzystają.
No u mnie parówkowo-jajecznie od wczoraj z racji tego że w lodówce nic więcej nie ma, skoczę dziś na zakupy to uzupełnię zapasy w zdrową nisko-węglowodanową żywność.
Poza tym...na wadze dziś ni w lewo, ni w prawo, w miejscu.
I domowy jogurt naturalny niczym się nie różniący od kupnego
Składniki na 1l jogurtu:
- 1l mleka 2%
- 1 łyżka cukru
- 200g jogurtu naturalnego z żywymi
kulturami bakterii
Mleko wraz z cukrem zagotować, wystudzić, wlać kubeczek kupnego jogurtu naturalnego, wymieszaj i odstaw w ciepłe miejsce na 2 dni, po tym czasie jogurt jest już gotowy do picia. Można go spokojnie kilka dni przechowywać w lodówce
A tu obiad: gotowana pierś z kurczaka z surówką z marchewki i jabłka
cały się nie zmieścił do brzuszka, zostanie na kolację:)
Za oknem słonecznie ze śpiewem ptaków i ciepło, jakbym czuła pierwsze oznaki wiosny...
A co tam u Was moje Piękne? Zaraz poodwiedzam pamiętniki i poczytam jak Wam idzie:)
Miłego słonecznego dnia życzę
CharlotkaGood
12 lutego 2014, 16:23Surówka z marchewki i jabłka ! mniam Dawno nie jadłam, a mam taką ochotę! Odnośnie śniadań walentynkowych to jakiś czas temu na fanpage stylowazastawa.peel wrzucili sercowe parówki, też wyglądają fajowo :D https://scontent-b-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-ash4/t1/1474403_625234550853799_2122057358_n.png
CharlotkaGood
12 lutego 2014, 16:23Surówka z marchewki i jabłka
Rakietka
10 lutego 2014, 00:09Smacznie :)
ZbuntowanyAniol2013
8 lutego 2014, 08:15super pomysł:P lecę po parówki sojowe:D
MIPU91
8 lutego 2014, 01:31ciekawe:]
bombelkowiec
7 lutego 2014, 21:55Apetyczne te walentynkowe śniadanie tylko szkoda że ja na parówki uczulona :( a pojadłoby się :D a tak poza tym mimo że masz przestój wagi (zapewne jednodniowy) to ogólne spadki masz NIESAMOWITE!!!
hipa1981
7 lutego 2014, 21:03Widziałam już te przepis na jakimś blogu. Ale świetnie Ci to wyszło, bardzo apetyczne.
Meg73
7 lutego 2014, 18:40Serduszka wspaniałe ... postawa jeszcze wspanialsza. Cieszę się że znalazłaś już lekarza. To następne kroki do przodu. Tak trzymać.:)
Karampuk
7 lutego 2014, 17:44super to sniadanko
dostepnatylkonarecepte
7 lutego 2014, 17:37Ale fajne te serduszka :) Zrobiłaś mi ochoty na tą surówkę z jabłka i marchewki, chyba zrobię taką niedługo :)
gwizdowa
7 lutego 2014, 17:10zazdroszczę tych wiosennych oznak... i mnie szaro buro i ponuro... z dieta całkiem ok gorzej bo weekend nadchodzi.... ale ogólnie to się cieszę odpoczynkiem tylko muszę się pilnować jedzeniowo.. pozdrawiam
martynka199009
7 lutego 2014, 17:09to ja na zdjeciu ;) nie podobna??
BulkaAmerykanka
7 lutego 2014, 16:42ja tez robilam w niedziele takie sniadanko hihi :):) milego dzionka :*
wmleczko81
7 lutego 2014, 16:15Świetne przepisy a ten na domowy jogurt wykorzystam na pewno,dziękuję.
asiak301
7 lutego 2014, 15:49przepis na jogurt super - dziś robię! a jajka tez takowe dzieciom serwuje:)
NoweOblicze
7 lutego 2014, 15:11Cudne śniadanko, wygląda przepięknie:)
Mariolkaakrejzolkaa
7 lutego 2014, 15:05hahaha ale fajne te serca :) pomysl dobry
sobotka35
7 lutego 2014, 15:04Ja też robię domowy jogurt,ale bez cukru.Pomysł śniadania fajny:)Udanego weekendu:)
Nicolaa1979
7 lutego 2014, 14:08Coraz fajniejsze to jedzonko u ciebie, może i mi uda się stworzyć takie cudaśne serca na talerzu:), widzę ostro wzięłaś sobie tą dietę nisko-węglowodanową do serca, ale to chyba najwłaściwsza dieta ogólnie dla wszystkich , nie tylko będących na diecie ale w zdrowym odżywianiu
MamaJowitki
7 lutego 2014, 12:25jak to sie mowi tylko rynek ogarnelam a tylko kuchnie bardziej :P