chodzą mi po głowie różne głupoty ... a to dlatego, że po świętach przytyłam a teraz chciałabym "szybko" zrzucić to, co sobie sama dodałam :(
wiem, że nie da się szybko, ale jestem niecierpliwa a czas nagli ... mam 28 dni do mojego wyjazdu i bardzo chciałabym zrzucić kilka kilogramów ...
chwytałam się różnych diet, próbowałam prawie wszystkiego i wiem, że dieta powinna być "zbilansowana" ale coś mnie korci, aby ponownie iść na "DUKANA" - tak, wiem ... czytałam no i muszę przyznać, że po części ta dieta mi odpowiada bo jest w niej (w pierwszej fazie) wszystko to, co lubię no i można jeść bez ograniczeń ilościowych a to duży plus no i tak sobie myślę, że od jutra zacznę - choć pięć dni białkowych a potem zobaczę ... co myślicie? byłyście kiedyś na "DUKANIE"?
magnolia90
17 stycznia 2016, 16:36Masz tylko niewielka nadwagę, więc po co psuć sobie metabolizm innymi dietami? Lepiej powoli a trwale. *-*
gruba7
17 stycznia 2016, 16:38no właśnie wiem, ale jest właśnie ale i to nie daje mi spokoju ... są ni potrzebne zmiany
NaDukanie
17 stycznia 2016, 15:05Wiem że dieta Dukana nie ma już wielu zwolenników ale jeśli jest odpowiednio przeprowadzona to kg nie wracają. Mnie nie wróciły.( Bujam się zapytać czas z kg które przybyły mi bo nie przeszłam fazy stabilizacji ale te 3 kg to nie tragedia) Więc efekt jojo mnie nie dotyczył. Oczywista oczywistacia jest to że ta dieta nie nadaje się dla osób które potem planują wrócić do tłustego i orztworzonego jedzenia bo nie o to chodzi. Masz 28 dni? Nie wiem jaka masz wagę startowa ale 5 dni białkowe to sporo i potem rzucisz się na warzywa. Proponuję 3 dni o ile jesteś zdecydowana. Poczytaj też o diecie Oxy jest podobna, ma podwyższona ilość białka ale także tego roślinnego. Powodzenia
gruba7
17 stycznia 2016, 16:30Hej "NaDukanie" :) mam w domu książki o tej diecie na Dukanie i tam jest napisane, że 5 dni to jest OK więc ... ja już kiedyś byłam na tej diecie i schudłam około 11 kg ale niestety nie wytrwałam to ostatniej fazy - zobaczę jeszcze - nastawiłam się już psychicznie no i mam już zapełnioną lodówkę twarogami, maślankami, łososiem itp
BeYou86
17 stycznia 2016, 13:40Ja tez stawiam na zdrowa i zbilansowana diete. Uwazam, ze na pozostalych owszem schudnie sie, ale jak szybko sie schudnie, tak sie szybko przytyje. Takze wniosek nasuwa sie sam. Sama musisz zdecydowac, co chcesz i na jak dlugo osiagnac. Wiem, ze efekty chce sie widziec szybko, sama tak mam, ale na to co wartosciowe, warto czekac. Jak to sie mowi, jak nagle to po diable. Pozrawiam.
gruba7
17 stycznia 2016, 13:45dzięki - wiem to wszystko i właśnie dlatego biję się z myślami codziennie a chyba nie powinno tak być przecież nie mam już 20 lat ...
BeYou86
17 stycznia 2016, 13:40Komentarz został usunięty
patih
17 stycznia 2016, 12:34tylko zbilansowana dieta jest skuteczna i trwała
gruba7
17 stycznia 2016, 12:46no wiem o tym, ale cały czas jestem w ... rozterce ... powoli zaczynam mieć wszystkiego dosyć to ta jedna strona a ta druga nadal szuka i chce walczyć ...
ayydaw
17 stycznia 2016, 10:48Na dłuższą metę nie jest to dobre. A na krótszą- nie jest skuteczne, bo Ci wrócą kg. Za dużo białka :( może po prostu ogranicz kalorie i jedz zdrowo? Potrwa to dłużej, ale jest mniejsze prawdopodobieństwo, że kg wrócą. Jak dobrze będziesz wychodzić z diety za jakiś czas, to nie będą miały prawa wrócić.
gruba7
17 stycznia 2016, 10:59brzmi rozsądnie ... ale gdyby to wszystko było takie proste ...
ayydaw
17 stycznia 2016, 11:07To nie jest proste, owszem. Ale na pewno dużo bardziej skuteczne niż krótkoterminowe diety. Poza tym, przy tych krótkoterminowych dietach przeważnie leci woda, nie tłuszcz. Dlatego tak dużo kg tracimy. Ale to i tak wróci. Jak twoja dieta trwa dwa miesiące czy dłużej, to przez pierwsze dni, 2-3 tyg waga tez ładnie ucieka, ale nadal jest to raczej woda. Po tym czasie dopiero spada tłuszcz (dlatego spadek jest już mniejszy np ,, tylko" 0,5 kg tygodniowo).
gruba7
17 stycznia 2016, 11:13to prawda ... wszystko jednak zaczyna się "w głowie" a ja mam w niej teraz spory mętlik i chciałabym już i teraz - jak małe dziecko ... to straszne, ale prawdziwe
ayydaw
17 stycznia 2016, 13:42Tylko kurcze.. jak będziesz chciała szybkie diety, to tak samo będą szybkie powroty do wagi. Błędne koło... Ja też chciałam mieć ,,już" super efekty. Ale niestety. Trzeba długo, cierpliwie i ciężko pracować nad sobą. Wtedy dieta nie jest już dietą, tylko naszym nawykiem żywieniowym. I wszystko stanie się prostsze. Treningi też wejdą w nawyk. Ja teraz jak nie ćwiczę, jestem tak dziwnie słaba, niespokojna. Wystarczy, że zacznę ćwiczyć - od razu dostaję powera.
eszaa
17 stycznia 2016, 10:39a próbowałas diety kapuscianej? dobra jest na start,zeby zrzucic kilka kilo w tydzień,potem juz jakas normalna dieta?
gruba7
17 stycznia 2016, 10:47nie tej nie próbowałam a co trzeba jeść?
eszaa
17 stycznia 2016, 11:30http://www.poradnikzdrowie.pl/diety/odchudzajace/dieta-kapusciana-tygodniowy-jadlospis-gdy-stosujesz-diete-kapusciana_41082.html
gruba7
17 stycznia 2016, 11:40dzięki już zaczynam czytać :)
aska1277
17 stycznia 2016, 10:24Spinaj pośladki i działaj :)
gruba7
17 stycznia 2016, 10:32OK :)