Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 34 czwartek + raport


raport:

  • waga - powolutku spada
  • trening: brak
  • posiłki prawie zgodnie z planem,gdyż nie było podwieczorku

śniadanie (około 6.00):

  • kawa z mlekiem sojowym
  • owsianka - otręby owsiane pomieszane z gryczanymi (2 łyżki) - zalane mlekiem 0,5%
  • woda

2 śniadanie (około 11.30):

  • kawa * 2
  • sałatka owocowa

trening -  (między 15 a 16)

podwieczorek (około 17):

  • koktajl nie tylko ze szpinakiem: 1/2 banana, 2 garści szpinaku, 2 kiwi, nektarynka cytryna (sok), woda np. 1/4 szklanki - jest super :D

obiadokolacja (między 19 a 20):

  • zupa rybna (zmiksowane różne warzywa, jogurt naturalny, łosoś i spora ilość kopru i pietruszki)
  • jak zawsze woda :)
  • NaDukanie

    NaDukanie

    3 września 2015, 08:51

    Dzień dobry. Dopiero teraz zauważyłam że między przekąska około 11 a podwieczorkiem masz spora przerwę. Nie jesteś głodna w tym czasie? Pytam z ciekawości czy idzie wypracować taka przerwę między posiłkami żeby organizm się nie domagał. Ja jestem bardzo głodna około 14 mimo drugiego śniadania :(

    • gruba7

      gruba7

      3 września 2015, 15:42

      Witam :) - jak już pisałam godziny posiłków wynikają z charakteru mojej pracy nie mam możliwości zrobienia sobie przerwy o dowolnej godzinie lub zawsze o stałej i jest to chyba kwestia przyzwyczajenia - jeśli jestem głodna to podjadam coś mało kalorycznego np. jabłko lub małe pomidorki. Obawiam się, że teraz jak już jestem na pełnych obrotach (po urlopie) to rozwali mi się wszystko i mogę jeść mniej posiłków lub skoncentruje się to na jedzeniu wieczornym no, ale staram się wypracować dobre dogodne dla mnie nawyki i śniadania jem prawie zawsze czyli moją owsiankę :)

    • NaDukanie

      NaDukanie

      3 września 2015, 15:54

      To super ze tak masz :) Wazne ze ty jestes zadowolona :) Pytam po wzdgledem tego ze tez bym tak chciala :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.