tak się dzisiaj czuję
waga była bardzo łaskawa, zobaczyłam już ładne "4 " na drugim miejscu. Wczoraj miałam bardzo napięty dzień, bo oprócz pierogów 300szt ( ruskie, kapustnomięsne) to jeszcze robiłam gołąbki, też na sprzedaż. Nie przypuszczałam, że gołąbki będę cieszyć się takim zainteresowaniem, ale jest z nimi dużo więcej pracy niż z pierogami, a pieniądze mniejsze i jeszcze zostają te resztki kapusty... . A w pierogach nie zostaje nic. W każdym razie, to lepienie i gotowanie zajęło mi wczoraj 9h pracy w kuchni... no cóż trzeba się przyzwyczajać, tylko czy mój kręgosłup to wytrzyma... .
Dzisiaj trochę odpoczynku. Tzn. sprzątnę chatkę, pojeżdżę na rowerku, pójdę z Bellą na długi spacer, zwłaszcza, że zapowiadają dzisiaj ostatni dzień bez opadów... .
Pouczę się trochę francuskiego, bo w tygodniu przy tych pierogach naprawdę nie bardzo mam czas.Jednym słowem, dzisiaj będę głównie odpoczywać
A co w planie dla ciałka: rowerek 1000kcal
menu: śniad: graham 2 kr., parówka drob. 1szt., sałata lodowa
II śiad: jogurt Tola , 2 małe jabłka
obiad: mięso z ryżem ( farsz po gołąbkach) kapusta kiszona,
kol. : banan, mleko zsiadłe ( prosto od krowy)
Życzę Wam udanego weekendu.
Jasuu
26 listopada 2011, 00:05Dzięki. Na pewno wypróbuję, a może sfotografuję, to ocenisz. *
Jasuu
25 listopada 2011, 22:35Pierogi są bardzo czasochłonne. Nie umiem ciasta dobrze rozwałkować i robię je rzadko. Też jestem ciekawa Twojego przepisu. Poproszęęę :)
uliczka7
25 listopada 2011, 10:21Dzisiaj to chyba jakiś ogólny dzień spadków !!!!!! Gdzie nie zajrzę tam waga w dół...i dobrze :)*
irus59
25 listopada 2011, 10:01Gratuluję i zazdroszczę spadku wagi.U mnie wczoraj byli goście,czyli waga na razie w miejscu,dobre i to najważniejsze,że nie do góry.Miłego dnia:):)
wiosna1956
25 listopada 2011, 09:38poproszę zatem przepis na dobre ciasto do pierogów , które bardzo rzadko robię i ciągle mam z tym problem , bo różne są szkoły robienia pierogów , pozdrawiam !!!!