Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
...
23 listopada 2011
Bardzo źle się dzisiaj czuję, boli mnie głowa, mam trzęsawkę, nie znoszę takiego samopoczucia. Rano pracowałam w kuchni, zrobiłam farsze na pierogi, będę lepić je jutro. Ugotowałam też gołąbki... . Później sprzątałam kuchnię i właściwie nic więcej nie zrobiłam. Oczywiście rowerek zaliczony. Dietkowo też ok, nawet nie bardzo mam apetyt na jedzenie. Powinnam jeszcze pouczyć się francuskiego, ale naprawdę nie mam sił, może jutro będzie lepiej.
grazynka45
24 listopada 2011, 11:25Grażynko przepraszam że tak długo milczałam,też mnie jakieś złe samopoczucie dopadło,wałcze z tym ale nie bardzo mi to wychodzi. Podziwiam Cię z tymi pierogami,bo ja nigdy nie potrafię zrobić odpowiedniego ciasta,zawsze coś sknocę:))) Ściskam mocno:))
Gabigrazyna
23 listopada 2011, 20:37Ja też chyba ulepię trochę pierogów dawno nie robiłam.
uliczka7
23 listopada 2011, 20:15Dzielna i cierpliwa jesteś z tymi pierogami... Chętnie bym u Ciebie kupiła - szkoda, że mieszkasz tak daleko :)*