Dietkowo było ok . Przyznaję, że są dni, kiedy jest mi ciężko i smutno i użalam się nad sobą . Staram się wtedy zająć jakąś ciekawą książką, czy nauką, ale to nie zawsze pomaga. Chyba brak mi słońca i bardzo tęsknię za wiosną .Chciałbym, żeby w ogrodzie zakwitły już wiosenne kwiaty, żeby na drzewach pojawiły się pąki i żeby już można było więcej czasu spędzać na świeżym powietrzu i ogrzewać się w promieniach słońca... byle do wiosny.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
grazynka45
14 lutego 2011, 21:31Piękne te krokusy aż się do nich uśmiecham,masz rację Grażynko byle do wiosny,to już nie długo:)))))A gorsze dni to chyba wszystkie mamy,tak że głowa do góry,pierś do przodu,uśmiech na usta i będzie dobrze:)))Pozdrawiam:))
otulona
14 lutego 2011, 21:22Ja mam jeszcze zimę... Jaki porządny dzień dzisiaj - oby tak jak najczęściej!
KOPIKO
14 lutego 2011, 20:23ja też tęsknię do wiosny i ciepła a w Gdańsku jak na złość dzisiaj mróz i sypał delikatny śnieg.....krokusy piękne....oby do wiosny, głowa do góry :))
KOPIKO
14 lutego 2011, 20:22ja też tęsknię do wiosny i ciepła a w Gdańsku jak na złość dzisiaj mróz i sypał delikatny śnieg.....krokusy piękne....oby do wiosny, głowa do góry :))