Pewnie nie jedna z Was to dziś ma, matko jaka cisza, córka pierwszy dzień w 3 klasie syn już 3 dzień w przedszkolu, a ja sama .... matko jak dziwnie, nikt nie biega nie mówi mamooo a coś tam mamoo a coś tam.... synuś dziś był smutny jak zostawał, patrzyła na mnie tymi swoimi brązowymi oczkami a mi się chciało płakać, ale jako dzielna mamusia uśmiechałam się, dałam buziaka i poszła,,, a on tam stał taki mój kochany malutki...eh...
co do mojego wczorajszego dnia doła i załamki....
przeszło, od dziś znowu wierzę że to nie jest tylko chwilowe i dam radę, a mój mózg już ze mną nie wygra, nie będzie mi ciągle gadać że i tak będę gruba....
odebrałam dziś wyniki i są lepsze, wątroba wraca do normy czyli się pomału odtłuszcza i z tego cholernie się cieszę, bo chcę być zdrowa , nie muszę od razu być nie wiem jaka "dziunia" ;) ale jest ok, mam nadzieję że już tak zostanie,
dziewczyny, a powiedzcie mi czy wy robiłyście jakieś takie super specjalne diety typu dzień na owsiance, dzień na wodzie albo na owocach i warzywach? czy to coś daje, czy lepiej robić tak jak dotychczas?
pozdrawiam Was kochane, dzięki za wczorajszą pomoc, do zaś :-))
gosko76
1 września 2011, 21:10@duszka to nie ja poszłam do szkoły tylko moje dzieci ;-) pozdrawiam
duszka189
1 września 2011, 16:10Ja nie polecam żadnych głodówek czy jechac na samych warzywach uważam że organizm potrzebuje wszystkiego po trochu by dobrze funkcjonowac a nie robic mu rewolucji bo to nic nie da, a jedynie uzyskasz efekt jojo wiem to po swoich wcześniejszych poczynaniach, nie warto, a co do szkoły to mnie już ona nie dotyczy:) ale wiem że nie jedna ma smutna minkę że pora do szkoły koniec laby
Isabelle69
1 września 2011, 11:43Dieta owsiankowa jest ok, oczyszcza jelita itd. Ale po pierwsze- jest monotonna, cały dzień owsianka.. :/ A po drugie- ten kilogram jest to ubytek wody a nie tłuszczu, niestety. Także polecam normalną, racjonalną dietę. :) P.S. Mimo, że to było dawno, pamiętam jak pierwszy raz poszłam do przedszokola i mama żegnała mnie buziakiem, tak sentymentalnie się poczułam, jak przeczytałam to co napisałaś. Pozdrawiam! ;-)
gosko76
1 września 2011, 11:32dziewczyny ja też tak robie 2 l wody niegazowanej tylko czerwona i zielona herbata i mż.... tylko wczoraj jak miałam doła to taka jedna "życzliwa" znajoma powiedziała że ona w tygodniu 2 dni jest a to na samej owsiance a to na samej wodzie i ja też tak powinnam, ale mi się to nie uśmiecha dlatego Was zapytałam, wolę moją zmianę jedzenia na stałe :-)
londadu
1 września 2011, 11:31moim zdaniem dieta baardzo bogata w warzywa, gotowane pokarmy, owoce, ciemne pieczywo i wszytko co zawiera dużo błonnika a mało cukrów i tłuszczów to najlepsza dieta. oczywiście mówimy tutaj o ograniczeniu też ilości spożywanych pokarówm, o regularnych w miare możliwości spożywanych posiłkach, czyli 3 głowne i 2 malutkie przekąski. Wszytko mozna samemu ułożyć i zaplanować tylko najpierw trzeba się zorganizować odpowiednio. Dasz radę, powodzenia. p.s. najlepsze diety to 1200-1500kcal żeby nie było jojo za szybko!:))
emlu83
1 września 2011, 11:30Jezeli chcesz znac moje zdanie, to ja nie chce juz probowac dziwacznych diet monotematycznych - efekt jojo murowany. Ani tym bardziej glodowek. Juz mi ktos probowal udowodnic, ze glodowka nie czyni zadnych szkod w organizmie, nie udalo mu sie :P Dla mnie najlepsza dieta, choc trwajaca niezwykle dlugo, bop do konca zycia jest MZ czyli mniej zrec i tego sie trzymam. "diety cud" nie istnieja!!! Trzymam kciuki za kolejne zgubione kg :)
ania87.anna
1 września 2011, 11:29ja w te owsiankowe, owocowe itp. to nie wierzę. Trzeba jeść wszystko ale w mniejszych ilościach, do tego woda niegazowana, czerwona/zielona herbata, ćwiczenia dywanowe i efekty będą:)