Uzależniłam się od dziennych relacji;)
Właśnie zrobiłam skalpel w mojej wersji i tiffany boczki (55 minut ćw) Czuje się świetnie i już się tak nie męczę ;D
Wczoraj Mikołajki były super mała w czapie Mikołajkowej dostała zabawki i ubranko ;) Mój przyszły mężuś jest wspaniały kupił mi perfum i dwie duże czekolady zjadłam 1,5 żądka i miałam dość więc podzieliłam się z rodzinką ;D
śn 2,5 średniej wielkości kromki z twarogiem i pomidorem kawa z mlekiem i 4 kostki czekolady ale już ją spaliłam więc nie popadam w paranoje od święta można ;D Dziś idziemy do kina a mała z dziadkami;)
Miłego weekendu kruszyny ;D
i Coś na motywacje
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
monissia
10 grudnia 2013, 09:08najwazniejsze ze Mikolajki sie udaly!! :) milego dnia!
smoczyca1987
7 grudnia 2013, 15:56super sie trzymasz :) oby tak dalej :)
vitalia92
7 grudnia 2013, 14:38wow to pieknie pocwiczylas :)
szabadabada
7 grudnia 2013, 13:50pisze się perfumy, nie ma czegoś takiego jak perfum ;) A co do czekolady racja- lepiej jak mocno kusi zjeść 4 i powiedzieć dość i poćwiczyć niż wsunąć całą tabliczkę a potem jeszcze mieć wyrzuty sumienia
CzekoladowaNiewolnica
7 grudnia 2013, 13:19Masz rację, raz na jakiś czas można ;) Fajna ta motywacja... no i zgadzam się z nią w 100% ^.^
Rakietka
7 grudnia 2013, 13:18I niech taka siła będzie dalej ;)