Hej!
Dziś kolejny dzień walki o lepsze ja! I tu nie chodzi tylko o wygląd. Bo zrzucić kilogramy i wyrzeźbić ciało to nie wszytko. Można mieć piękne ciało, a w środku czuć się wielkim obrzydliwym słoniem. Najważniejsze jest aby zmienić swoje nastawienie. A sama wiem, to nie jest łatwe. Codziennie powtarzam sobie, że jestem wartościową kobietą, że wyglądam coraz lepiej i co? Przychodzą takie dni jak ten, że nic tylko zostać w łóżku i płakać. Patrze w lustro i co widzę, słonia, który łudzi się że jest coraz lepiej. Widzę, zagubioną dziewczynę, która boi się. Czego się boi? Ludzi. Tego, że zostanie źle oceniona. Podobno człowiek nie powinien przejmować się zdaniem innych, żyć według siebie. Ale jak można się nie przejmować? Jak można nie brać pod uwagę opinii innych? Nie wiem, nie umiem sobie z tym poradzić.
Wmawiam sobie, że walczę o lepszą siebie, że muszę mieć uśmiech na twarzy. Że nerwy niczego nie zmienią. Ale patrząc na niektórych i ich poglądy mam zamiar po prostu strzelić takiej osobie w twarz. Ale się powstrzymuję, odwracam na pięcie i odchodzę jakby nigdy nic.
Podobno jak sobie człowiek wmawia coś, to w końcu w to uwierzy. Więc może powinnam podejść do lustra, spojrzeć na siebie i powiedzieć, tak jest coraz lepiej. Jesteś piękna i wartościowa. Każda kobieta jest wartościowa i piękna.
I wiecie, co nie dam sobie już wmówić, że jestem beznadziejna i głupia... Ciężko mi to idzie, ale jak już pisałam wcześniej uwalniam się, powoli, ale uwalniam się z tej toksycznej znajomości.... i uwolnię się raz na zawsze!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
skradzionachwila
22 sierpnia 2013, 07:24Nigdy się nie poddawaj bądź SILNA ! ;)
wiedzmaq
21 sierpnia 2013, 23:39chyba mamy coś wspólnego... musimy małymi kroczkami walczyć i stawać się silniejsze i odporniejsze!!! ;]
MartynaUrbanska
21 sierpnia 2013, 18:47W dupie z krytyką .... Wyjebane miej :***
InvincibleME
21 sierpnia 2013, 15:18Musisz się wyzwolić z błędnego wyznania. Nie daj sobie nic wmówić, ani sobą pomiatać. Zawalcza! Musisz to zrobić sama dla siebie. Bo nie sztuką jest być pieknym na zewnątrz, osiagnięciem jest mieć piękne wnętrze schowane w pięknej, wartościowej kobiecie!
Moni89
21 sierpnia 2013, 14:50Zawsze znajda sie ludzie ktorzy beda tylko krytykowac ale nie wolno pozwolic im przejac kontrole nad Twoim poczuciem wlasnej wartosci! Jestes piekna i wartosciowa i nigdy nikomu nie daj sobie wmowic inaczej!! Trzymaj sie cieplutko :*
ania961
21 sierpnia 2013, 11:12Witaj. Taka walka o siebie o to by nie ulegać złym emocjom- piękna i wartościowa sprawa. Walczysz o siebie, o to by Tobie było lepiej. Popatrz , tyle osiągnęłaś, tyle schudłaś- coś Ci się udaje. Tylko tak dalej!!
nat.witk
21 sierpnia 2013, 11:03jesli coś Ci przeskakuje w biodrze to weź sobei butelkę 1,5 l napelnioną wodą, połóż na podłodze, Ty ustaw się w pozycji do side plank, a butelka pod Twoim udem od biodra az do kolona ją roluj. powinno pomóc. Z tym nie ma żartów, jeśli coś Cię boli/przesakuje to są to przeciążenia, idź do lekarza ortopedy albo do fizjo, żeby zobaczył co i jak z nogami i stawami..... ja chwilowo dziękuję za E,Ch. na dolne partie ciała....... powodzenia :)))
SandyCastle
21 sierpnia 2013, 09:20Wiesz ze ja tez tak mialam, ciagle myslalam o tym co inni o mnie pomysla myslalam o tym zeby nie zrobic nic glupiego czegos co by w jakis sposob zwrocilo uwage innych, ale jakis czas temu kompletnie sie to zmienilo, pewnie dlatego ze zaczelam rozumiec ze kazdy czlowiek jest inny i za kazdym razem bedziemy oceniani wiec nie warto sie przejmowac opinia innych tylko robic wszystko po swojemu. heh koncze juz moj dlugi wywod i zycze powodzenia w zmianach :)
PewnaPannaM
21 sierpnia 2013, 09:17Ale zobacz Kochana ile już osiągnęłaś:) ile zrzuciłaś już b. dużo:) coś wiem o toksycznych znajomościach, związkach ....... ale mi jest trudno się uwolnić..... trzymaj się ciepło:)