Dziś będzie krótko.
Rezerwacja zrobiona, więc 11 września
będę w samolocie do Grecji :)
Wiecie co ?? mąż mnie jeszcze pocieszył tesktem:
"Kochanie a wiesz ze lecimy 11 września? Wtedy....
World Trade Center... "
Myślałam że go zakatrupie, bo przez niego
zaczełam się bać. Ja wiem że Grecja od Ameryki
jest daleko ale... !
oj już bym tam chciała być :)
i opalać się :)
a wracając jeszcze na ziemię, dziś kolejny 2 dzień a6w :)
potem 100 brzusków i 20 min. ćwiczeń bo jak
zwykle do pracy mykam. Więc niemam czasu na więcej :/
buziaczki wam śle Vitalijki :)
grubbasekk
27 września 2007, 08:59Hej.Chciałabym Ci najpierw serdecznie pogratulowac,że się nie podałas i dotrwalas do celu.Osiagnełas wielki sukces.Schudłas 13 kg tyle ile ja chce zrzucic.Poradz mi jak mam to zrobic??Jaka najlepeij diete stosowac i jak czesty musi byc ruch??Z gory dziekuje za rady.Pozdrawiam.Bede bardzo wdzieczna za odpowiedz.
younggirl
30 lipca 2007, 14:07przepraszam że robie takie zaległości w odwiedzaniu... jest mi przykro że nie mogę Ciebie i innych dziewczyn odwiedzać tak często jak bym chciała.. ciesze sie ze pojedziesz na swój wymarzony urlop:) i że znowu zaczęłaś ćwiczyć, a na Krecie na pewno będziesz najbardziej powalającą i sexy laską :) tego Ci życzę:* (wszyscy będą zazdrości Twojemu mężowi:PP) pozdrawiam;* życze miłego dnia:*
Desperatka75
28 lipca 2007, 03:24super te Twoje zdjecia w lustrze!!! Cud, miód i orzeszki! Buźka!
Izitka
27 lipca 2007, 12:20a dokladniej Twoich nowych wpisow poniewaz zawsze je czytam z zainteresowaniem..buziaczki czekam na nowinki
Brzoskwinkaa
26 lipca 2007, 15:02nie krzycz... wybacz i wspieraj ;)) Daj znac jak zyjesz
wawinia
25 lipca 2007, 21:27Witaj :) Wakacje na pewno bardzo miło spędzisz :) życzę udanego wypoczynku :) Pozdrawiam PS. Wstawiłam swoje obecne zdjęcia :)
Asiunia05
24 lipca 2007, 20:26Troszke mnie tu nie było a tu już takie zmiany he he. Gratuluje Ci sedecznie tego wyjazdu, n apewno bedzie super, a zwłaszcza gdy jedzie się z "drugą połówką". Pozdrawiam buziaki
Evita75
24 lipca 2007, 20:15Gosienko, ale masz fajniutko z tym wyjazdem. U mnie juz wakacje dobiegaja konca, za tydzien nowa praca. Troche sie boje.
agusia01990
24 lipca 2007, 14:40oho a u Ciebie znowu długa cisza ;) no nic mam nadzieję, że się niedługo odezwiesz! :D oohh patrze na te obrazki i zazdroszczee.. ;) no ale może i ja doczekam się kiedyś takich wakacji :D:D odezwij się co tam słychać! :D pozdrawiam! ;)
UlciaG
24 lipca 2007, 08:11Ktos skasował mi konto i zaczynam od nowa. Myslisz, ze to jakis znak od Boga?
asej3
23 lipca 2007, 13:18Nie bylo mnie bo chrowalam a teraz wracam do zywych:) Pytalas o poczatki przygotowan do ciazy to wazne jest by zazywac kwas foliowy i zbadac sie u gina by nie meic jakies gdzybkow. Powoli wszystko sie ulozy a ja nie mam za duzego doswiadczenia w tych sprawach bo to moj pierszy raz:) Buzka i grtuluje grecji.
czarna88
22 lipca 2007, 23:50dałam nawe juz foteczki
mikoos
22 lipca 2007, 18:09moj kumpel jest teraz w grecji i jest zaje*^scie !
malutkafajniutka
21 lipca 2007, 20:54mnie jakoś A6W nie pomogło :( mam chyba za dużo tłuszczu na brzuchu, przygnębiające :(
Kasiooniek
20 lipca 2007, 12:00mnie tez dawno nie bylo wiec zapraszam do nadrobienia letkory w najwiekszym skrocie w moim pamietniku:P fajnie ze jedziesz gdzies gdzie jest cieplo - zazdroszcze. u nas ciagle pada i o opalaniu nie ma mowy:/ ale dam rade:) pozdrawiam i nie przejmuj sie lotem - uwielbiam latac...
Ronaska
20 lipca 2007, 09:14mam nadzieje że twoje wakacje wypalą a nie tak jak moje prysły jak bańka mydlana,ale twoje będą wspaniałe,pozdrawiam i powodzenia
Czaarnula
20 lipca 2007, 06:52Ale fajowo, będziesz miała cudne wakacje :)! Buziaczek! :)
Princetongirl
19 lipca 2007, 18:44tylko pozazdrościć.....udanych wakcji
katarzynka100
19 lipca 2007, 10:01Dziękuje za wsparcie... A ja sie nie boje latac - latam prawie codziennie (to moja praca) i powiem Ci, że teraz są takie środki ostrożności, wzmocniona ochrona itp, że mozesz sobie tym nie zawracać głowy, tylko ze spokojem jechać na wakacje!!! Nie zamartwiaj się - wszystko bęzie dobrze:))) Miłego dnia:)
nitusia
18 lipca 2007, 20:53zobaczysz bedzie cudownie i nic się nei bój:)