Oj znów Mnie nie było... :(
Ale uwierzcie Mi jestem tak zalatana że hoho :)
Wczoraj byliśmy z mężem wpłacić pieniążki
za Grecję :)
A piątek po pracy była super imprezka..
ale szczegółów nie zdradzę, było fajnie :)
a W niedziele z teściami i kuzynem oraz moim psiakiem
pojechaliśmy nad Rabę.
Była piękna pogoda, superowa, świetna wręcz.
Był Grill i jadłam tylko szaszłyczki
(jedzonko sama przygotowałam).
Potem słonko opalało, woda była ciepła :)
Więc się troszkę opaliłam.
Co do wagi miałam ostatnimi czasami duży problem.
Waga nawet pokazała 59 kg;/ ale dziś już jest oki :)
Powalczyłam troszkę z nią :)
Mój psiaczek pierwszy raz w życiu pływa :) Płynie ze swoją zdobyczą, znalezionym japonkiem.
I znów ja :) teraz widzę efekt mojego odchudzania :)
Mój brzusiooooooo :) Bosheeee.. wierzyłam że mi się uda :)
Tego samego wam myszki życzę :)
Ale uwierzcie Mi jestem tak zalatana że hoho :)
Wczoraj byliśmy z mężem wpłacić pieniążki
za Grecję :)
A piątek po pracy była super imprezka..
ale szczegółów nie zdradzę, było fajnie :)
a W niedziele z teściami i kuzynem oraz moim psiakiem
pojechaliśmy nad Rabę.
Była piękna pogoda, superowa, świetna wręcz.
Był Grill i jadłam tylko szaszłyczki
(jedzonko sama przygotowałam).
Potem słonko opalało, woda była ciepła :)
Więc się troszkę opaliłam.
Co do wagi miałam ostatnimi czasami duży problem.
Waga nawet pokazała 59 kg;/ ale dziś już jest oki :)
Powalczyłam troszkę z nią :)
Mój psiaczek pierwszy raz w życiu pływa :) Płynie ze swoją zdobyczą, znalezionym japonkiem.
Dżekuś kontra żabka :) a bał się wody jako ognia :)
I znów ja :) teraz widzę efekt mojego odchudzania :)
Mój brzusiooooooo :) Bosheeee.. wierzyłam że mi się uda :)
Tego samego wam myszki życzę :)
hesus
10 sierpnia 2007, 22:21no no no robi wrażenie ale to już pewnie wiesz. ja mam do ciebie pewną prośbę czy możesz mi zdradzić czym jest a6w bo wiele o tym piszecie a ja nie mam pojęcia o co biega. będę wdzięczna za wskazówki!! pozdrawiam i powodzenia!!!
asiulakula
10 sierpnia 2007, 19:40No i wróciłam :) było tak sobie... napisze w notce ale nie wiem czy dziś bo padam. Dostałam pare prezencików ciuszkowych i to był ogromny plus tego wyjazdu bo bardzo udane :D Buziaki, pozdrawiam Cię :)
akitaa
10 sierpnia 2007, 14:46a co to za dieta i ćwiczenia cud?? znasz jakieś skuteczne sposoby?? pozdrawiam;*
patricia75
8 sierpnia 2007, 20:44Dziewczyno, ależ Ty pięknie schudłaś! U mnie mimo ciężkiej pracy efekty mierne, no ale kłania się wiek, po 30tce trudniej się jednak chudnie, co nie znaczy, że to niemożliwe, jak uważa większość z mojego otoczenia. Poza tym tak naprawdę przykładnie odchudzam się ledwie miesiąc. Dziękuję za ciepłe komentarze i buziaki przesyłam:)
ELIZA33
7 sierpnia 2007, 16:09wracam tu po dlugim czasie ,patrze a tu taka laska na zdjeciach ze hoho ,slicznie wygladasz mnie to chyba nigdy sie nie uda,pozdrawiam serdecznie
traszkaneda
7 sierpnia 2007, 12:16no Gośka - wygladasz super!!! dziekuje za gratulacje i zycze tego samego :) pozdrawiam
pyciaa
6 sierpnia 2007, 20:01Wow Gosiu, jestem pod wrazeniem, naprawde to co osiagnelas z brzuszkiem to...az brakuje mi slow... Bo amsz sliczny plasciutki brzuch teraz, a widac na zdjeciach ze jesce w styczniu byl on jak wielki balonik ze sklepu...nie obraz sie za to okreslenie... W chwili obecnej ja MAM taki brzuch jak ty wteyd, co zaczynalas zmagania z nim :(:( taki duuuzy balon wyglada normalnie jakbym byla w ciazy...to okropne, wstydze sie jego :/ I mam w zwiazku z tym bardzo duza prosbe do ciebie, cyztajac twoj pamietnik widzialam ze naprawde duzo wysilku fizycznego wlozylas, ukonczone a6W noi po 1000 brzuszkow nawet. wooow! Ale malo pisalas o jedzeniu, dlatego chcialabym wiedziec co jadalas, ile posilkow, cyz jakas slodycz? Bede wdzieczna jesli mi odpiszesz, bo ja ejstem zalamana, dlatego proszę- POMOZ MI =((
20dziestka
6 sierpnia 2007, 19:58pozdrawiam i milego wyjazdu zycze :) Umnie wesela a u Ciebie widzie wyjazdy ;)
Edzia26
6 sierpnia 2007, 07:24U mnie jakoś się toczy, choć dopiero co wróciłam z wakacji i jestem załamana, więc moje samopoczucie jest poniżej jakiejkolwiek średniej - po prostu nienawidzę siebie. Ty za to widzę, że bawiłaś się świetnie...wyglądasz rewelacyjnie. PA
Kasiooniek
6 sierpnia 2007, 00:06tutaj jest pieknie:) sobie wlasnie wypoczywam pracujac a dokladniej pilnujac dzieci. na dniach postaram sie wszytsko zrelacjonowac a teraz troszka juz zmeczona jestem. ja tam w sumie juz nie mam nic do mojego brzunia ale te nogiiiii teraz to znowu nie mam jak ale jak wroce do polski do odchudzania ciag dalszy... pozdrawiam
akitaa
5 sierpnia 2007, 18:13no pięknie! :) cel, widze osiągnięty a brzuszek chudziutki! tylko pozazdrościć!!! kochana, ćwiczyłaś a6w czy jakieś inne ćwiczenia? aha a co z dietą, liczyłaś kalorie czy poprostu mniej jadlas a słodycze ograniczalas do minimum? pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz gratuluję! :*
konwalia3
4 sierpnia 2007, 16:15przestalam robic 6W.... a Ty ja ukonczylas??? to powiedz dlaczego tak trudna jest??? i co robic zeby nie bolalo?? co robilam zle???
dzieciatko
3 sierpnia 2007, 22:50za zgrabna dziewczynka?:) pieknie wygladasz!! naprawde!gratuluje!
Brzoskwinkaa
3 sierpnia 2007, 09:48<br><BR> <img src="http://img299.imageshack.us/img299/7294/zajebistawp1.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/>Shot at 2007-08-03 <br><BR><font color=red>Miłego dnia!!!</font>
lmatejko67
2 sierpnia 2007, 22:58Nie ma szansy,ze bede tak wygladala kiedykolwiek, poprostu mam inna budowe ciala, i cellulit, chociaz sie mzmniejszyl to nigdy nie bede tak wygladala, bo Ty jestes jeszcze bardzo mloda i nie bylas w ciazy kochanie. Ale ciesze sie z tego co mam , coraz mniejsze ubrania i dobrze leza, to dla mnie bardzo duzo. Buziaki!
teraznapewnosieuda
2 sierpnia 2007, 21:22wiesz ja nie mam teraz zabardzo czasu na to wklejanie wysylanie itd. i tu nie chodzi o to ze nie mam do ciebie zaufania bo przeciez jestes jedna z najbardziej znanych osob na vitalii i siedzisz juz tutaj bardzo dluugo xD ale dzieki za dobre chęci :*:) pzdr:*:)
katarzynka100
2 sierpnia 2007, 19:03O zarobkach mozemy porozmawiac, ale na pewno nie na forum!!!! Moze gg? Podaj numer, a odezwe sie do Ciebie - jak chcesz to wpis z numerem usune z pamietnika - takze bez obaw. Gratuluje figurki!!!!
sysuniaa
2 sierpnia 2007, 15:55oj kochana moj brzuszek nie nadaje sie do fotografowania.. musze znow wrocic do pracy nad nim.. pozdrawiam i buziaki..;)
Karlanka
2 sierpnia 2007, 13:40hehe... Ja chodzę na dyskoteki różnie ... w Radomsku jest "club40" i bary wszelakie tylko, więc zawsze jeźdzę do Ambasadora do Gidel czy gdzieś jeszcze na jakąś wioskę na dysko:):):) POzdrawiam
Demonek27
2 sierpnia 2007, 13:04No ja też nie zamierzam do końca życia pracować w "Instarze", wygląda na to, że będę mieć tę pracę:)