Humor nadal nie dopisuje, plecy nie przechodzą a ja non stop chodzę senna. Mały dołek psychiczny. Nawet mąż dzisiaj z pracy wcześniej wrócił aby czas z nami spędzić a ja co ??? Zamiast szybko uspić małą i pogadać z nim to poszlam w kimę razem z młodą. Właśnie dopiero odłożyłam ją do łóżeczka zrobię wpis i idę dalej spać. Słyszę że mąż na dole jeszcze ogląda tv ale nie mam wogole ochoty z nim gadać. Może jutro będę w lepszym nastroju.
Moje menu:
Śniadanie: kasza jaglana z bananem ( kasza jaglana 3 łyżki, kakao 2 łyżeczki, miód 1 łyżeczka, mleko 1 szkl. , banan 1 szt)
Śniadanie2: sałatka mix ( łyżka kupnej z chrzanem, łyżka kupnej z makaronem ryżowym, 4 liście sałaty rzymskiej, 30g sera fety, 2 orzechy wloskie, 1/2 avokado)
Obiad: grochówka 2 łyżki wazowe
Podwieczorek: 7 Days
Kolacja: krajzerka z pasztetową i ogórkiem zielonym
Aktywnosć:
Zerowa
Dzis się zlamałam i zjadłam 7 daysa wiem. Ale ogolnie sama ze sobą się męczę. Najchetniej z łóżka bym się nie podnosiła. Ale z drugiej strony może jeszcze jakbym poszła w ruch, to bym jakoś odżyła, a tak, to muszę tylko uważać co robię, bo inaczej mnie przeszywa ból choć już trochę zmalał.
Zmykam spać. Jutro zerknę do waszych pamietników. Dzisiaj na prawdę nie mam na nic weny, chyba że na marudzenie.
Pixi18182
22 listopada 2019, 12:39Ojej ... Współczuję bólu... Oby szybko się poprawiło... No i relacje w domu :* Spróbuj spojrzeć w lustro, uśmiechnąć się do siebie, nastawić na dobry dzień. Często to pomaga :)
Gosia288
23 listopada 2019, 08:34Dziękuje za miłe słowo😊
Magga74
22 listopada 2019, 09:36Mam rownież ból pleców, 2 tyg się ciągnie.Ale już doszłam do wniosku co to jest , to nieodpowiedni tapczan , może i u ciebie też tak jest?
Gosia288
23 listopada 2019, 08:33Raczej nie. Materac jest bardzo wygodny i śpię na nim już 5lat i wcale się nie odksztalcił suma sumarum niedawno zmieniłam poduszkę na taką wyprofilowaną ( ortopedyczną) więc zobaczymy :)
Gosia288
23 listopada 2019, 08:33Komentarz został usunięty
niunius100
22 listopada 2019, 09:08Mi lekarz mówi że zawsze jest przyczyna takiego nastroju,przyjrzyj się sobie,Twoim bliskim,denerwuje Cię coś,nie możesz sobie z czymś poradzić?masz problemy?Buziaki Gosia
Gosia288
23 listopada 2019, 08:28Przyglądałam się. I to raczej ja wszystkich doprowadzam do szału ( zwlaszcza męża) swoją empatią i mozolstwem. No ale chyba doszłam do przyczyny. Obstawiam tabletki antykoncepcyjne niedawno je zmieniłam. Mam jeszcze jedno opakowanie jakoś się przemeczę a potem do ginia i zmiana.
niunius100
23 listopada 2019, 09:38Oj tak,ja tez jestem zdania ze to tabletki!pewnie musisz zmienić powodzenia
justagg
22 listopada 2019, 09:02Zdrówka. Milego dnia :)
Gosia288
23 listopada 2019, 08:23Dziekuje
Agnusia93
22 listopada 2019, 08:25Może to ta pogoda. Ja czasem też mam takie dni...
Gosia288
23 listopada 2019, 08:11Częściowo sądzę że tak, bo mój organizm jest podatny na zmiany pogodowe. Ale mam nadzieję że szybko mi minie