Witajcie. :)
Dziś w sumie jestem zadowolona ze swojego dnia z dietą. Nie bylo menu z vitalii ale i nie najgorzej wypadł.
Moje menu obejmowało:
Śniadanie: mala tubka serka - loda 80g , 2/3 bulki grachamki i dwa dzieciece kabanosiki
Śniadanie 2: kawa inka z mlekiem i nieduże jablko z lodowki
Obiad: 3 małe knede z truskawkami z łyżką śmietany 18% i lekko posypane cukrem
Podwieczorek: paseczek na 0.5 cm lodow algida śmietankowo- truskawkowych i kabanosik
Kolacja: mini truskawki z 20 szt
ABS brzuch x 2 ale było ciężko bo wszystkie miesnie brzucha czułam po dniu wczesniejszym i na dodatek odgniotlam sobie kość ogonową więc o konforcie wykonywania cwiczen moglam tylko pomarzyć. Tyłek zleciał to i teraz kosci czuje :D
Wpis dodaje teraz, bo wczoraj jak go pisalam to odlecialam. :D
Pixi18182
12 czerwca 2019, 20:47Ojj dobrze czasem poczuć efekt po ćwiczeniach w postaci zakwasów :) Tzn ja lubię :) Super, że dzień ok :)
Gosia288
12 czerwca 2019, 20:56A mi te zakwasy uswiadomily jak moje mięśnie brzucha sie oslabily przez te 1.5 miesiaca. Bo dany zestaw cwiczen wczesniej juz wykonywalam bez problemu. :/ Ale milo znow ruszyć pupę. :)
healthier_better
12 czerwca 2019, 08:27Mata, kocyk albo ręcznik gruby do takich ćwiczeń i będzie lepiej :) Wpis na śpiocha to jest to :D
Gosia288
12 czerwca 2019, 09:04Cwiczylam na macie ale chyba teraz bede musiala ja zlozyc na pol albo poduche przy danym cwiczeniu pod pupe wsadzić XD