Wczoraj odpuściłam rowerek. Ale spróbowałam zrobić ćwiczenia na brzuch. I wiecie co wiem dlaczego tyle dziewczyn odpuszcza sobie dietę i traci pewność siebie myśląc, że ich kondycja jest masakryczna. Otworzyłam jeden z filmików i nie mogłam wogóle wykonać paru ćwiczeń mimo, że moja kondycja już naprawdę bardzo się poprawiła.
Więc stwierdzam krótko i na temat nie będę korzystać z takich filmików, bo one chyba są tylko dla osób, które są szczupłe i wysportowane i chcą tylko dalej pracować nad swoją sylwetką aby ją jeszcze lepiej wymodelować, a nie żeby się odchudzić. Dlatego nie będę się nimi dobijać i wracam tylko do ćwiczeń trenera z vitalii oraz na rowerek. :)
Imprezę urodzinową córeczki nie odwołuje. Gdyby nie wywoływane przeze mnie odkasływanie :/ to jest to wulkan energii i odkurzacz do jedzenia. Aż oczy stawiam, że teraz na dniach zaczęła tyle jeść, co mnie cieszy. :) Dlatego już dziś wzięłam się za sprzątanie. O dziwo górę prawie sprzątnęłam zostało mi tylko umyć tam podłogi. A jutro biorę się za dół i planuje jeszcze ustawić stoły. I przygotować zastawę aby w sobotę się z tym nie paprać . No i jeszcze wyskoczyć na zakupy. :)
Impreza jest zaplanowana na 16 ,ale w sobotę czeka mnie jeżdżenie, a to odebrać torta i ciasta, wędline i oczywiście dokupić, to czego zapomniało się kupić w piątek. :)
Ćwiczenia wykonane , dieta przestrzegana. :) Wiec dzień zaliczony. Jutro ważenie zobaczymy co mi szklana pokaże na pewno będzie na minusie tylko ciekawe ile. :D A i planuje dzisiaj zaliczyć rowerek i skrętoskłony. :)
zurawinkaaa
25 marca 2019, 07:59Brawo za aktywność. ;)
Gosia288
25 marca 2019, 17:18Dziękuję. :)
onserwuje_inspiruje
22 marca 2019, 17:25Mam podobne refleksje do mama.mikiegoo. Jak robię pierwszy raz jakieś ćwiczenia to po prostu nie jestem w stanie ich wykonać, za drugim - trzecim razem jest ciut lepiej, a potem już się zwykle udaje :)
Gosia288
25 marca 2019, 17:17Widocznie to nie mój moment na tego typu ćwiczenia. Może kiedyś indziej z nich skorzystam.
mama.mikiegoo
21 marca 2019, 21:56Te filmiki nie są tylko dla szczupłych, po prostu za pierwszym razem będziesz miałą mega problem ze zrobieniem tych cwiczeń, za 5 już zobaczysz że coś tam nawet wychodzi, za 10 będzie już nawet dobrze a za 15 będziesz wymiatała bo mięśnie które spały będą rozruszane :)
Gosia288
21 marca 2019, 22:09Może masz rację a ja nie jestem gotowa na taki wysiłek i po prostu zostaje przy planie ćwiczeń od trenera z vitalii. Jest dużo przyjemniej nic mnie nie boli a i tak chudnę :D