Na szczęście nocka okazała sie calkiem znośna. Młoda zbytnio nie szalała i w miare przespała noc. Odpukać młodej się nie pogorszyło i nawet dzisiaj katar wmiarę jej ustąpił w porównaniu z wczorajszym dniem. Więc jest jakiś mały plusik :) . No ale rano zanosiło się że odrywający kaszel ją ruszy ale po południu zapadła cisza. Jak jej nie wymusiłam kaszlu przez wsadzenie patyczka w gardło to skubana nawet nie przykasłała. No cóż decyzje o jej imrezie roczkowej ostatecznie podejme w piątek czy ją robić czy nie. Ale najważniejsze, że nie wylądowałyśmy w szpitalu.
Oczywiście wczoraj miałam sobie zrobić przerwę od rowerka. Lecz tak mnie nosiło, że przepedałowałam 10 km + skrętoskłony.
Dziś dieta przestrzegana z czego się bardzo cieszę :) i ćwiczenia wykonane :) Choć nie ukrywam małego niedosytu , ponieważ weszłam w nowy etap ćwiczeń i teraz są dość łatwe i niezbyt męczące. I taki plan mam ułożony do końca tygodnia. Dlatego też wieczorem tak łatwo wsiąść mi na rowerek. Ale jezeli następny tydzień trener z vitalii ułoży mi tak samo prosty trening, to wyślę mu wiadomość żeby jednak podkręcił mi tempo. :)
Dzisiaj chyba jednak zrobię sobie tą przerwę od rowerka, bo ogólnie jednak czuje że jestem wypompowana.
mama.mikiegoo
21 marca 2019, 20:13Czasami warto dać odpocząć mięśniom to przy następnym treningu miło się zaskoczysz, dobrze, ze córka łagodniej przechodzi chorobę dużo zdrówka ;]
Gosia288
21 marca 2019, 20:40Wiem że warto ale mam taki niedosyt bo nawet nie mogę się przy nich spocić. :) A na dodatek zalozyłam sobie że do konca marca jeszcze schudne 2 kg. I teraz mnie nosi :) Tu sie nakrecilam a każą mi zwolnić. No ale sprobuje zwolnic i zobaczymy co bedzie :)
pozytywna16
21 marca 2019, 07:59Oby wszystko szło w dobrą stronę :)
Gosia288
21 marca 2019, 09:32Mam taką nadzieję. :)
zurawinkaaa
21 marca 2019, 07:11Brawo za ćwiczenia w takiej sytuacji. I zdrowia dla Córeczki
Gosia288
21 marca 2019, 07:26Dziekuje. A cwicze gdy mloda robi sobie drzemke wiec nie jest źle. :)
Gosia288
21 marca 2019, 07:26Komentarz został usunięty
Gosia288
21 marca 2019, 07:26Komentarz został usunięty
agape81
20 marca 2019, 20:40Podziwiam Cię, że przy tych chorobach dzieci masz jeszcze siły na ćwiczenia.
Gosia288
20 marca 2019, 22:47Ćwicząc na chwilę odskakuje od tych problemów. Moj mózg dostaje reseta i mogę normalnie podejść do pozostałych rzeczy.