Waga 63,8 kg
Wiele się dzieje, bardzo wiele... Nie starcza mi czasu - ale to nie nowość. Obiecuję, obiecuję....a wgląda to tak:
Przyzwyczaiłam się już do innego jedzenia i jest mi z tym zupełnie dobrze. Będę kontynuować. Problem to NIEJEDZENIE i brak organizacji w przygotowaniu posiłków. Tegorocznym celem nr 1 było co innego, cel został osiągnięty, więc pora na cel nr2.
Z pisaniem właśnie mi nie wychodzi.
treningi ostatnio robię bardzo kiepskie i nie za często.
jest co robić.
Majkkaa4
14 sierpnia 2015, 13:11witam w klubie, jem 2 razy dziennie i ...tyję...
savelianka
13 sierpnia 2015, 11:34Niejedzenie to twój problem?/ Eh,chciała bym taki chyba mieć,bo ja,nawet jak jestem strasznie zajeta,to znajdę sposobność by coś do gęby nawrzucac:(( Miłego dnia. Co do wyników ,co tu zamiesciłas,to nie wiem,chwalić czy ganić?? :))
Nefri62
13 sierpnia 2015, 10:52trzeba działać dalej :))
karamija77
13 sierpnia 2015, 08:31wyniki piekne chyba
Nowa30
12 sierpnia 2015, 20:44Ważne że pierwszy cel osiągnięty !