Tak mi się dzisiaj wstać nie chciało. Ale tak to jest jak ktoś siedzi do 2 w nocy i ogląda filmy. Muszę się zmusić do wcześniejszego chodzenia spać bo na następny dzień jestem nieprzytomna. A i muszę się w końcu wziąść za mój ogródek pod oknami bo w końcu wiosna jest
Moje menu:
Śniadanie: bułeczka z sałatą, indykiem i zielonym ogórkiem
II śniadanie: zaliczyłam 2 jabłka
Obiad: ziemniaki i rybka w panierce (surówki nie chciało mi się robić)
Podwieczorek: sałatka owocowa (kiwi, truskawki, jabłko i grejpfrut)
Kolacja: 4 kromki chrupkiego pieczywa z sałatą, rzodkiewką, pomidorem i ogórkiem
augenblick
22 marca 2012, 13:06a ja lubię sobie pospać i nie ma znaczenia czy poszlam spać szybko czy późno:)
niunia555
22 marca 2012, 10:06ja też nie mogę się przestawic... obiecuję sobie, że dzisiaj pódę wcześniej spac i dupa... codziennie kładę się do łóżka zawsze już po północy i rano jak mam wstac to jestem chora... miłego dnia:)))