Kolejny dzień w którym pomijam posiłki. Podświadomie wracam do starych - złych nawyków. Przecież doskonale wiem, że to nie jest dobra droga. Dobrze, że mogę sobie TU do Was pozaglądać i trochę rozsądniej spojrzeć na temat.
Dzisiejsze menu:
Śniadanie I: płatki nestle fitness (4 łyżki) + mleko 1,5% (200ml)
Obiad: sałatka: rukola + pomidor + papryka + ogórek + rzodkiewka z grzanką
Kolacja: jogurt wiśniowy activia + otręby pszenna (2 łyżeczki)
250ml kawa, 250ml herbata, 250ml herbata czerwona, 250ml herbata
Teraz idę poćwiczyć. Tak sobie obiecałam więc muszę się postarać.
Pozdrawiam
pinki1402
3 lutego 2014, 22:30A gdzie jakieś mięsko, moim zdaniem trochę za mało jesz. Trzymam kciuki za ćwiczenia.
szila1987
3 lutego 2014, 21:47tak idź ćwiczyć jak obiecałaś
Tay_Curlyhead
3 lutego 2014, 20:14Fajne menu :) Przyjemnych ćwiczeń :)