Dzień 2.
Tak więc dzisiaj mija drugi dzień mojej diety. Ku mojemu zdziwieniu bez problemowo. Diety dotrzymałam co mnie niezmiernie cieszy. Ale przytrafiła mi się chwilka zapomnienia . A otóż sięgnęłam sobie po czekoladę, już ją wyciągnęłam z opakowania, ale w porę się opanowałam i nie dotknęła ona nawet moich ust ;). Więc jestem jak najbardziej zadowolona z siebie ;).
Mój jadłospis:
+jogurt naturalny,łyżeczka miodu, płatki
+ jabłko
+bułka sojowa z wędliną i ogórkiem (bez masła i soli)
+sałatka brokułowa (brokuł, słonecznik, jogurt naturalny)
+2 herbatki (1 z łyżeczką cukru , 2 już bez ;) )
+serek foop z musem truskawkowym
+ (może jeszcze zjem sam jogurt naturalny, ale zobaczymy czy mnie głód dopadnie :) )
Moje ćwiczenia:
+100 brzuszków skośnych
+100 zwykłych
+troch podskoków (ok 4 minuty non stop)
+rozciąganie i różne ćwiczenia
+pompki (3 serie po pięć z nogami na podwyższeniu) x2 (rano i popołudniu)
+45 min wf w szkole ( piłka siatkowa, brzuszki, bieganie w kółko, rozciąganie itp.)
+15-20 min hula hop z kulkami (ależ to się wbija O.o )
(Jeszcze zamierzam 100 brzuszków wieczorkiem i 3 serie pompek)
Więc jestem dzisiaj z siebie dumna. ;). Oby udawało mi się tak dalej.
Jutro będzie Cardio Mel B ( dzięki za podpowiedź w komentarzu, obejrzałam filmik wygląda na ciężki, ale dam radę)
Pozdrowienia i trzymam kciuki ;) - Futrzak.
P.S Jak tam wam idzie?
Cytat dnia:
"Tylko pierwszy krok jest trudny." - Deffand
Nutka dnia:
Fotka dnia: