Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
drugi dzień diety za mną


wczoraj minął drugi dzień diety
i naprawdę wczoraj było idealnie:
kawa + jajecznica z pieczarkami na śniadanie
serek wiejski light na drugie śniadanie
obiad pierś kurczaka w sosie sojowym i brokuły z groszkiem zielonym i papryką - pyycha
kolacja - sałatka 

z grzeszków pozwoliłam sobie na wino do kolacji, bo byłam z przyjaciółką w knajpce i jakoś tak nie mogłam sobie odmówić
Ale i tak jestem z siebie dumna

Dzisiaj miałam iść na fitness ale się waham
Od czterech dni bardzo dokucza mi noga, a konkretnie biodro
wczoraj dostałam leki przeciwbólowe i przeciwzapalne i taki specjalny sprey 
no i dzisiaj jest dużo lepiej więc zaczęłam myśleć czy by jednak nie pójść
zobaczę jak się będę czuła w drugiej połowie dnia
  • fortunkamama

    fortunkamama

    6 stycznia 2013, 16:55

    na fitness ostatecznie nie poszłam - za bardzo mnie bolało ale środki przeciwbólowe b. pomagają i w przyszłym tygodniu planuję jakiś pilates dzięki za wsparcie!!!

  • poemi74

    poemi74

    5 stycznia 2013, 07:29

    dorzuciłabym jeszcze jakąś szklankę soku na podwieczorek :)

  • patih

    patih

    4 stycznia 2013, 11:14

    może odpuść sobie ten fitness, bo nabawisz się kontuzji, ale za to może siłownia i ćwiczenia na ramiona?

  • Ingelaa

    Ingelaa

    4 stycznia 2013, 11:00

    Jeśli cię mocno boli, to może jednak nie fitness dzisiaj? Tam raczej cię nie oszczędzą, a w domu zawsze możesz sama delikatniej np pilates czy jogę. Może i rozciąganie lepiej wpłynie na twoje biodro i szybciej przestanie boleć.

  • crokus

    crokus

    4 stycznia 2013, 09:41

    gratuluję udanego dnia i trzymam kciuki!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.