Hejka!
dzisiaj wreszcie wybrałam się rowerem do pracy i pierwszy raz od długiego czasu się nie spóźniłam:D trochę wiało i przez to mało przyjemnie ale to nic, ważne że się ruszyłam.
Weekend minął całkiem przyjemnie. Co prawda jedzeniowo tak sobie bo pizza w piątek a w niedziele kiełbaski z ogniska, chipsy tez wpadły i piwko ale juz od wczoraj z powrotem działam. Przeziębienie przeszło chociaz w poniedziałek był kryzys- cały dzień przespałam, ale wygląda na to, że tego potrzebowałam wyleżeć bo jest ok.
wczoraj po pracy jeździliśmy oglądać sale na wesele. Szalony plan jest taki, że weźmiemy ślub w październiku jeszcze w tym roku 🙈 chciałabym bardzo I zakochałam się w tej sali, jedyne nad czym się zastanawiam to czy uda mi się zrzucić do października tyle zeby się czuć komfortowo.. nie wiem jeszcze, muszę to przemyśleć.
siłownia wczoraj była, posiedziałam dłużej na rowerku I wróciłam piechotą więc ćwiczeniowo dzień uznaję za udany:)
A jak tam u Was po weekendzie majowym? Były grzeszki? 😉
ImkaMel
6 maja 2022, 00:06O rany, ale mobilizacja, mam nadzieje, ze zdazysz z przygotowaniami. Powodzenia !
fit_gocha
6 maja 2022, 09:40Nie dziękuję 😅 chociaz jeszcze się wahamy;)
aska1277
5 maja 2022, 20:14Oooo kiełbaski z ogniska... wieki nie jadłam :)
Ewa_1984
5 maja 2022, 18:24Mój ślub we wrześniu przyszłego roku więc mam czas, aby zmieścić się w kadrze na zdjęciach ślubnych 😂
AryaStark.wma
5 maja 2022, 12:49Ja brałam ślub 22 października i było ślicznie, pogoda piękna, w tle kolorowe liście, fantastyczny miesiąc 😁 super że jeździsz rowerem, fajna aktywność 🙂
dorotka27k
5 maja 2022, 12:32rowerem do pracy to świetny pomysł sama bym chciała ale muszę być mobilna bo załatwiam sprawy służbowe w trakcie pracy.....szkoda bo mam ok 2,5 km do pracy więc codziennie byłoby już 5km.....pozdrawiam
bali12
5 maja 2022, 11:40też brałam ślub w październiku (27) - piękny miesiąc, kolorowe liście i piękne słońce:) ach, kiedy to było...?15 lat temu
JeszczeRAZ!
5 maja 2022, 10:10Uch, polecam październik na ślub :) Sama brałam w tym miesiącu ślub :)))) Trzeba czasem iść na żywioł :))
papryczkachili2021
5 maja 2022, 09:49Miałam imieniny, więc było trochę słodkości ;) Fajnie, że ćwiczysz.