Kolejny uroczy dzień mija pod znakiem wielkiego odchudzania. Ja tam specjalnie efektów nie widzę, ale znajomi mówią, że mnie mniej. no i wróciłam do dawno nie widzianego rozmiaru 42. Czyli nadal jestem gruba, ale jakby mniej :)
Może, kto wie, małymi kroczkami kiedyś znów wlezę w sukienki w rozm 38?
Nie wiem, kjak Wy Kochane, ale mi się wydaje,że kiedy jest upał, to ważę, jakby więcej, woda się zatrzymuje, czy co?
Ale może to tylko takie moje gadania.
Jak na razie życzę Wam kolejnych kg mniej .
Do zobaczenia.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.