Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nowy początek


Kiedyś już tu byłam i bardzo mi to pomogło. Straciłam wtedy kilka ładnych kilogramów w raczej niedługim czasie, bez szczególnych cierpień. Od tego czasu urodziłam dzieci, odchowałam je lekko i przybrałam więcej kilogramów, niż mogłabym się kiedykolwiek obawiać. Teraz zaczynam od nowa, plan ambitny bardzo zakłada stratę ok 20 kg, do końca tego roku. Uzbrojona w wagę, stepper, hantelki, mrożonki, czerwoną herbatę i silną wolę - zaczynam od jutra. Szukam dobrego trenera internetowego - jeśli ktokolwiek przeczyta ten wpis i będzie miał jakąkolwiek radę - będę wdzięczna :)

Sama za siebie trzymam kciuki. Powodzenia dla mnie ;)

  • lili84

    lili84

    11 stycznia 2015, 23:26

    Cześć , grunt to nie przerywać tego co się zaczęło i postanowiło:-):-):-):-)ja niestety nie jestem dobrym przykładem ale od dziś wracam ponownie na vitaliee i też mam ambitny plan zrzucenia 20 kg w tym roku:-)także trzymam kciukasy:-):-):-)

    • Fioleq

      Fioleq

      12 stycznia 2015, 14:38

      i ja trzymam za Ciebie ;)

  • florenka24

    florenka24

    11 stycznia 2015, 22:49

    Będzie dobrze. Trzymam kciuki!!!

    • Fioleq

      Fioleq

      11 stycznia 2015, 22:50

      każdy kciuk jest cenny :)

  • Shahrazad

    Shahrazad

    11 stycznia 2015, 22:46

    Trzymam za Ciebie kciuki. Sama korzystam z ćwiczeń Vitalii, ale z tego co czytam, dziewczyny polecają Mel B. Pozdr!

    • Fioleq

      Fioleq

      11 stycznia 2015, 22:49

      Dziękują Ci bardzo! :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.