Moja siostra mówi, że mi to się musi serio nudzić skoro stawiam sobie wyzwania... Dzień wypadł trochę słabo, bo zjadłam mniej (czego nie lubię robic) niż było w planie... Słabe śniadanie, bo tylko jogurt w drodze i kawa ze stacji benzynowej. NO I MIAŁO BYĆ wielkie fotomenu, ale Milena się nawpierdala najpierw obiadu, a potem się przypomniało, że miałam foty robic.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.