Hejka.
Nie było mnie tutaj już wieki....
Niestety teraz mam bardzo mało czasu, ostatnio miałam małe zawirowania wagi i trochę się wystraszyłam , przez stres w pracy i brak czasu na regularne jedzenie schudłam w tydzień 6 kilo, co niestety odbiło się na moim organizmie, brakiem miesiączki. Coś mi się wydaje, że nie mogę spaść z wagą poniżej 55 kg.
Poza tym u mnie spoko. teraz już jem wszystko, niestety trochę mało ćwiczę ale zamierzam to poprawić.
Mam nadzieję, że u was wszystko idzie tak jak sobie zaplanowałyście.
Buziaki!!!!
domino71
26 stycznia 2015, 14:42Miło cię "zobaczyć" po takim czasie :)
Nesca85
17 stycznia 2015, 15:126 kilo w tydzień??!?!??!
katy-waity
15 stycznia 2015, 22:556 kg w tydzien?:) moze nadczynnosc tarczycy? ja mam niedoczynnosc i pod koniec grudnia nie objadac sie specjalnie przytylam 6 kg w 10 dni..*(wolalabym w druga strone):) ps. Twoj sukces jest motywujący, schudlas tyle i trzymasz wagę:) Pozdrawiam:)
ewitak1
16 stycznia 2015, 22:10Z moją tarczyca wszystko w porządku. To tylko stres. teraz już wszystko wraca do normy. zaczęłam biegać i dbać bardziej o siebie.
eva.system
15 stycznia 2015, 22:00trzymaj się zdrowo