Po zapaleniu zęba nie ma już śladu, co niestety oznacza, że czas odwiedzić dentystę. Zaoszczędziłam na szczęście 50 zł na znieczulenie :P
Co do diety, to ostatnio jadłam mega niezdrowo. Jakieś pizze, jakieś zapiekane spaghetti, jakieś tortille z Pepsi. Nie jestem z siebie dumna. Ale umówiłam się z przyjaciółką na zapisanie do pobliskiej siłowni. Ponoć miesięczny karnet kosztuje tylko 60 zł. Może coś się w końcu zmieni w moim ciele. Moja aktywność fizyczna jest w opłakanym stanie. Ledwo wchodzę do naszego mieszkanka na 3 piętrze. Żenada.
Pogoda jest coraz piękniejsza co przypomina mi, że już niedługo będę musiała się pokazać w stroju kąpielowym. Nie chcę się tego wstydzić! Muszę zacząć nad sobą pracować.