Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Laba...


Odpuściłam totalnie wszystko w te święta. I dietę i ruch i okno żywieniowe i picie wody. Jak do tej pory robiłam sobie raz w miesiącu słodki dzień, tak tu mi się zrobiły trzy. Już w sobotę zaczęłam grzeszyć od pizzy na obiad, wieczorem ciacho, bo trzeba spróbować. Niedziela na słodko od rana, poniedziałek to samo. No pyszne to ciacho mi wyszło i nie mogłam się pohamować:) Nie piekłam, znalazłam na yt, takie na herbatnikach, mające wszystko czego potrzebowałam. I banany i krem karpatka i krówka i bita śmietana. Full wypas :) banatoffee  Tyle dobrego w jednym cieście :) Trochę co prawda je odchudziłam, ale kalorii to miało i tak dużo za dużo. Herbatniki były pełnoziarniste, krem karpatka bez masła i śmietana z torebki, a nie kremówka. Za to kupny sernik był całkiem normalny, nie odchudzony. Pycha.

Rozpusta trwała do dzisiejszego popołudnia, kiedy to nic nierobienie zaczęło mi bokiem wychodzić. Popedałowałam na rowerku, poćwiczyłam z EvaFitness i zaczęłam okno żywieniowe już przed szesnastą. Wody ponad 1,5 litra. Jest dobrze.

Jako, że dużo siedziałam w necie, doszukałam się kuracji oczyszczającej jelita i mam zamiar spróbować. kuracja siemionowej Poza tym wyczytałam, że mogę mieć pasożyty, więc tu też jakaś mikstura by się przydała. Taki system naprawczy, poświąteczny :) bo wiadomo, że waga wzrosła, a część to zawartość jelit.

Jutro zatem ruszam od rana poczynić stosowne zakupy.

  • Marcelli

    Marcelli

    10 kwietnia 2021, 08:44

    Witaj, dawno to było ale pamiętam że zamawiałem i stosowałem ostropest ale nie ten z apteki tylko od osoby prywatnej sprzedającej w necie. Waga spadła co najmniej o 2kg....

  • MonikaD33

    MonikaD33

    7 kwietnia 2021, 15:21

    Dziękuję za wpis u mnie, tak jak pisałaś tak ja piszę do dzieła!!! Chowamy głęboko słodycze a wyciągamy papryki, ogorki czy tam pomidorki... Milego dnia... zarażamy się optymizmem 😉

  • flisowna

    flisowna

    7 kwietnia 2021, 11:17

    Wygooglowałam przepis i chyba zrobię, bo wygląda obłędnie, tylko herbatniki muszę zakupić. Dobrego powrotu na dobre tory ☺

    • eszaa

      eszaa

      7 kwietnia 2021, 11:57

      wystarczyło kliknąc w napis banatoffee:) wejdzie na stałe do mojego repertuaru ciast. Nastepne chyba na majowy weekend zrobię

  • JankaMeek

    JankaMeek

    6 kwietnia 2021, 13:03

    Dostałam ślinotoku na sam opis ciasta...

    • eszaa

      eszaa

      6 kwietnia 2021, 14:55

      uwielbiam własnie to wszystko co w nim było:).Pełen pakiet, polecam zrobic kiedyś

  • wojtekewa

    wojtekewa

    6 kwietnia 2021, 11:54

    Pierwszy raz czytam, że ktoś ćwiczy z EvaFitness👏👏 ćwiczę z nią od dłuższego czasu i bardzo mi się podoba...czasem kawałki muzyki z jej treningów chodzą mi po głowie przez pół dnia.

    • eszaa

      eszaa

      6 kwietnia 2021, 12:46

      mnie własnie w wiekszosci u niej pasuje muzyka, bo uwielbiam techno.No i nie oszukujmy sie, to nie jest wycisk, a własnie ruch dla bardziej leniwych :)

    • wojtekewa

      wojtekewa

      6 kwietnia 2021, 13:25

      Ja ćwiczyłam z Kołakowską od połowy lutego i teraz czuję kolana mino, że wykonywałam lżejsze ćwiczenia typu podskoki, no ale nie oszukujemy się waga robi swoje, choć miło było popatrzeć, że tu i ówdzie było mniej ciala

  • waniliowamufinka

    waniliowamufinka

    6 kwietnia 2021, 11:53

    Cieszę się, że wreszcie nastał długi czas bez swiąt, bo ileż można 😉 Muszę teraz dużo żałować, bo mówią, że "żal du** ściska" i może będę mniej jadła, albo przynajmniej mądrzej 😆

    • eszaa

      eszaa

      6 kwietnia 2021, 12:48

      a ja sie własnie zastanawiam na kiedy sobie zaplanować następny słodki dzień, bo świąt nie uwidzi do grudnia, a tyle bez słodkiego nie wytrzymam:) Dasz rade, bo kto jak nie Ty :)

  • kasiaa.kasiaa

    kasiaa.kasiaa

    6 kwietnia 2021, 07:23

    Trzymam kciuki, bo samo słowo kuracja, mnie kojarzy się drastycznie 😁 ale może tylko mnie 🙂

    • eszaa

      eszaa

      6 kwietnia 2021, 12:48

      ja tam sie nie czepiam słówek;) ma działać i już :)

  • Julka19602

    Julka19602

    6 kwietnia 2021, 06:09

    Kupiłam też sobie lek na pasożyty i powiem że wywołuje biegunkę. Majac ta świadomość byłam dwa dni w domu. Myślałam że już po wszystkim i wyszłam do sklepu dobrze że w miasteczku był toj toj. Ale poczułam się bardzo oczyszczona wewnętrznie. A dietę też odpuściłam na święta. Lodówka nadaj pełna a ja od dziś sama w domu nie wiem co zrobić z żywnością nie nadająca się do zamrożenie a jest smakowita. Pomyślę po ustaniu z łóżka . Pozdrawiam

    • eszaa

      eszaa

      6 kwietnia 2021, 06:37

      tez sie obawiam rewolucji :) ale i własnie na takie oczyszczenie czekam. U mnie jest mąz od wyjadania resztek,bo ja z synem na diecie. Nie wiem co bym zrobiła gdybym była sama. Może gdzies oddac?

  • Trollik

    Trollik

    5 kwietnia 2021, 20:47

    Pojadlas dobrych rzeczy, mialas ochote, a teraz znowu masz spokoj na jakis czas ze slodkim

    • eszaa

      eszaa

      5 kwietnia 2021, 20:55

      dokładnie.

  • araksol

    araksol

    5 kwietnia 2021, 19:30

    też przytyam i już zrzucam...

    • eszaa

      eszaa

      5 kwietnia 2021, 20:55

      grunt to szybko wrócic na własciwe tory

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.