Witajcie Vitalijki :)
Waga początkowa wynosiła 125 kg kiedy wróciłam na ten portal. Przez prawie 2 miesiące o dziwo nawet to wszystko ruszyło z kopyta. Tak jak wcześniej pisałam, dalej chodzę na siłownie z mamą-na początku mamę trudno było do tego przekonać ale po zrzuconych kg.złapała bakcyla na siłownię:)
Krótkie podsumowanie- ja zeszłam 12 kg a mama 5. Tylko ,że mamuśka schodziła z mniejszej wagi niż ja...Ale Ale Jestem zajebiście podbudowana,dzisiaj ważyłam się na siłowni , spadła moja waga a co za tym idzie spaliłam tłuszcz z mojego organizmu o 2.5%. Niestety ostatnio brakuje mi bardzo czasu na cokolwiek-praca, siłownia ,obowiązki ale postaram się z czasem wrzucić fotki co było a co jest ;)
Zdaje sobie z tego sprawe ,że nie zawsze tak kg. będą ładnie leciec na łeb na szyje, boje sie tylko tego kiedy stanie waga czy nie zniechęcę sie ?Ale na razie dobrze jest jak jest :):):)
Mam nadzieje,że u Was sprawy wyglądają dobrze albo jeszcze lepiej :) 3 mam za Was kciuki dziewczynki
paniania1956
2 sierpnia 2017, 10:06Graatulacje
reghina
2 sierpnia 2017, 10:05Pięknie! Gratulacje i siły do dalszej walki!
asia20051
1 sierpnia 2017, 21:23Super gratulacje i trzymam kciuki za dalsze spadki :)
Eneska89
1 sierpnia 2017, 22:46Dziękuje- mam nadzieje ,że dam radę :)
akalia
1 sierpnia 2017, 20:48łał! Super :) Z przytupem! Gratulacje! :)
Eneska89
1 sierpnia 2017, 22:45Dziękuję- mam nadzieje, że to nie ostatnie moje tupnięcie w tym kierunku :)
kingusia1907
1 sierpnia 2017, 19:50nie ma co się bać, świetnie ci idzie trzymaj tak dalej :)
Eneska89
1 sierpnia 2017, 19:59Dzięki- mam nadzieje ,że tym bardziej teraz dam radę ;-)
bialapapryka
1 sierpnia 2017, 19:17Wynik doskonały! Wielkie gratulacje i trzymam kciuki za dalsze spadki! :)
Eneska89
1 sierpnia 2017, 19:55Dziękuje :) również mam nadzieje, że będzie ciąg dalszy ;-)