Te z Was, które czytają mój pamiętnik w miarę regularnie na pewno wiedzą, że jutro mam kolonoskopię, tym samym dzisiaj muszę się do niej przygotować.
Dzień dzisiejszy upływa pod znakiem picia wody, hektolitrów wody, tyle wody to ja w życiu swoim chyba nie wypiłam. Nie mogę jeść żadnych stałych posiłków, najlepiej żebym w ogóle nic nie jadła (stąd też tytuł posta). Zgodnie z ulotką mogę zjeść jajko i twarożek- tak też poczyniłam na obiad, bo bym chyba z głodu umarła. Miałam sobie jeszcze machnąć bulion ale nie zdążyłam, a z racji iż za chwilę przyjmuję pierwszą dawkę lekarstwa- nie zdążę już go wypić.
Samopoczucie ogólnie na minus, bierze mnie przeziębienie, chodzę zmęczona i senna:/
Referat zaliczyłam, więc to jak najbardziej na plus:)
Żeby nie myśleć za bardzo o jedzeniu- poszłam do Carrefoura, kupiłam przedłużacze i lampki świąteczne i nieco przystroiłam pokój. Udało mi się dzisiaj kupić też bardzo niedrogo nietypową choinkę- moim zdaniem jest cudowna:) Ją ozdobiłam bezbarwnymi lampkami.
MENU:
śniadanie: herbata zielona
II śniadanie: woda
obiad: jajko na twardo + pół serka wiejskiego
podwieczorek: woda
kolacja: woda, woda, woda i woda...woda
;p
Buziaki:) Trzymajcie za mnie jutro kciuki, żeby nic nie bolało:)
karolka15152
6 grudnia 2013, 16:50Uuu kolonoskopia nie jest przyjemna... ;/ Powodzenia zyczę ..
Asiula.m1982
6 grudnia 2013, 08:33Będzie dobrze zobaczysz :)
Rakietka
5 grudnia 2013, 23:09Fajna choineczka ;) Trzymaj się jutro!
Olaa92
5 grudnia 2013, 22:28Trzymaj się powodzenia:) Miałam podobna jak byłam mała, tata mi taką zrobiła :D
gabi060611
5 grudnia 2013, 22:12mialam kolonoskopie 2 miesiace temu i dwa dni nic nie moglam jesc ,tylko ze ja mieszkam w anglii i ja mialam tylko lewatywe ,nie musialam nic pic
amadeoo
5 grudnia 2013, 21:53Współczuje ja bym chyba na to nie poszła.... Fajna choinka też muszę chyba przystroic pokój:P
aska1171
5 grudnia 2013, 21:14Świetna choinka :)
pazzobruna
5 grudnia 2013, 21:09Współczuję przymusowej głodówki no ale jak trzeba, dobrze że chociaż ten jeden posiłek mogłaś :) Trzymaj się! A choinka cudna :)
iamfancy
5 grudnia 2013, 20:34aa fajna choinka. Chyba jutro zacznę przystrajać dom, zawsze robię to później, ale w tym roku zrobię wyjątek. Też wolałabym taką głodówkę, a nie dzisiejsze moje obżarstwo ... :(
zakompleksiona113
5 grudnia 2013, 20:23Trzymam kciuki mocno :)) ;*
MarinaL
5 grudnia 2013, 20:21Trzymamy kciuki;) Współczuje menu.... na szczęście to tylko jeden dzień;)
kalkas123
5 grudnia 2013, 20:04Pozdrawiam cieplutko :)
Cabrera
5 grudnia 2013, 19:59Trzymam kciuki, na pewno nie będzie boleć :))