Udało mi się wczoraj zrobić mel b, pomimo wielkiego lenia. A dziś był wyczerpujący wf:)
Jutro jak będzie ładna pogoda idę biegać :P
Z jedzeniem było w porządku, ale chyba za mało jem i niestety nie udało mi się zjeść obiadu.
Na uczelni pełno zajęć:/ zaraz zabieram się za naukę:/
Drugi dzień bez słodyczy :)
Buziaki :)