Witajcie,
no i mamy 31 tydzień..
waga na 59,5 kg... grr... ale cóż poradzić..
tylko czekać kiedy przekroczy te magiczną liczbę... dobra, ale o tym nie myślę...
brzuch mam już dość wysoko..
jak jestem bez biustonosza to cycki leżą mi na brzuchu...
he he.. i to i to mi urosło...
jutro jadę na badania krwi... kreatynina + żółtaczka..
a potem do mamy i na zakupy małe do Biedry..
pogoda dopisuje, więc cały dzień dziś w ogródku..
trochę świeżego powietrza plus ie wielki wysiłek..
wczoraj spałam sama, bo Mąż był w pracy.. i nawet się wyspałam..
dziś zostaje w domu, bo zatrzymali produkcję - jakaś awaria..
ciekawe jak będzie ze spankiem..
dobra mykam jakieś kanapki zrobić dla Mężula i do wyrka...
Dobra nocki...
no i mamy 31 tydzień..
waga na 59,5 kg... grr... ale cóż poradzić..
tylko czekać kiedy przekroczy te magiczną liczbę... dobra, ale o tym nie myślę...
brzuch mam już dość wysoko..
jak jestem bez biustonosza to cycki leżą mi na brzuchu...
he he.. i to i to mi urosło...
jutro jadę na badania krwi... kreatynina + żółtaczka..
a potem do mamy i na zakupy małe do Biedry..
pogoda dopisuje, więc cały dzień dziś w ogródku..
trochę świeżego powietrza plus ie wielki wysiłek..
wczoraj spałam sama, bo Mąż był w pracy.. i nawet się wyspałam..
dziś zostaje w domu, bo zatrzymali produkcję - jakaś awaria..
ciekawe jak będzie ze spankiem..
dobra mykam jakieś kanapki zrobić dla Mężula i do wyrka...
Dobra nocki...
tymciazylcia
24 kwietnia 2013, 18:31Ale ten czas leci :)
nathalie535
24 kwietnia 2013, 10:57Wizyta pełna strachu ale na szczęście wszystko się dobrze skończyło :))
Ela1982
23 kwietnia 2013, 09:26Byle nie wcinac bez potrzeby kilo cukru przy jednym posiedzeniu... moja nauczycielka opowiadało mi, że kiedyś zachciało jej się zjeśc coś słodkiego, a nic nie miała pod ręką, więc wyjęła cukier i zanim się spostrzegła, zjadła całe opakowanie!!!
mili80
23 kwietnia 2013, 09:20Teraz to już każdy tydzień jest stresujący! Coraz bliżej :) Świeże powietrze jak najbardziej wskazane :)
OnceAgain
23 kwietnia 2013, 08:11Kochana w tym miesiącu ciąży i tak ważysz mniej ode mnie :). A jak już urodzisz to spokojnie odejdzie Ci z 3-4 kg więc luzik
agrataka
22 kwietnia 2013, 22:34Oj ja mam 2 torby tylko dla siebie, bo dla młodego ubranek nie trzeba -tykjo pampery i chusteczki ;) Ajj jak Ty malutko ważysz!
lidianna
22 kwietnia 2013, 21:37No widzisz to teraz mozna takiego wyrosnietego brzuszka uzywac np. jako stolika:-) a wage masz bardzo dobra i po ciazy na pewno szybko wrocisz do tej sprzed ciazy:-)
Sylwunia54
22 kwietnia 2013, 21:20Ehh a ja się z moim ostatnio nie wysypiam.. Chrapie zgrzyta zębami przytula się do mnie.. A mnie teraz wszystko przeszkadza :// Kurcze jesteś w 31 tygodniu i masz taka wagę o jakiej marzę i jaką osiągnę oczywiście za te 100 lat :)) Spokojnej nocki :***